„Mobilność zrównoważona w kształtowaniu centrum Kielc”, czyli jak rozwijać miejski system komunikacyjny, godząc interesy wszystkich grup społecznych oraz użytkowników dróg.
Przedstawiciele władz miejskich, architekci oraz specjaliści z zakresu planowania przestrzeni miejskiej dyskutowali nad możliwymi dalszymi kierunkami rozwoju miasta zgodnie z założeniami zrównoważonej mobilności.
Biorąca udział w dyskusji zastępca prezydenta Kielc, Bożena Szczypiór, pozytywnie oceniła wymianę zdań.
– Wystąpienia zaproszonych ekspertów, reprezentujących różne dziedziny pokazują, że to co pragniemy zaproponować mieszkańcom, zwłaszcza w kwestii samego śródmieścia, to droga we właściwym kierunku. To, co zaprezentujemy w ramach trwającego obecnie Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu na ulicy Staszica lub zaproponowaliśmy już na ulicy Głowackiego pokazuje, że w innych miastach, na przykład Łodzi, może godzić ruch pieszych, rowerzystów oraz ruch kołowy. Najważniejsze jest to, że nie zamykamy ruchu kołowego w śródmieściu – relacjonowała wiceprezydent.
Wiceprezydent zaznaczyła, że alternatywą dla obecnego porządku komunikacyjnego są woonerfy, w których sprawie aktualnie można się wypowiedzieć.
– Zachęcamy także mieszkańców do tego, by wypowiedzieli się w tej sprawie. Można to zrobić poprzez portal IDEA Kielce, gdzie znajduje się ankieta z propozycją ulic w śródmieściu Kielc, które mogłyby stać się woonerfami. Chcemy na podstawie tej ankiety przygotować w przyszłym roku koncepcję i dokumentację na wdrożenie takich rozwiązań na jednej z ulic w centrum miasta – dodała.
Jeden z prelegentów, Maciej Borsa, wiceprezes Towarzystwa Urbanistów Polskich, podkreślił, że współcześnie centra miasta tracą pierwotne funkcje związane np. z robieniem zakupów lub załatwianiem spraw urzędowych.
– Coraz większe znaczenie zaczynają odgrywać kwestie społeczno-kulturowe. Ścisłe śródmieście staje się przestrzenią, gdzie można spędzać czas. Atrakcyjne pod względem wizualnym przestrzenie publiczne w zyskują na znaczeniu jak obszary wypoczynkowo-rekreacyjne. A także jako miejsce służące edukacji i budowaniu lokalnej tożsamości – mówił.
Architekt Jakub Krzysztofik zwrócił uwagę na fakt, że w pierwszej kolejności, w procesie kreowania przestrzeni publicznej w centrum, należy wsłuchać się w głos mieszkańców.
– Przede wszystkim trzeba zdefiniować, czego chcą obywatele miasta. Nie można powiedzieć ludziom, że jeśli chcą zieleni, to powinni jechać w inną część metropolii lub za miasto. Pewne rozwiązania powinny być jak najbliżej ludzi. Osobną kwestią jest dywersyfikacja komunikacji na terenie miasta. Zachęcam do korzystania z innych form komunikacji, jak na przykład miejskie rowery lub rowery elektryczne. Ciekawym pomysłem jest także autobus na żądanie, dowożący pasażerów w określone rejony miasta. Sprawna i dobre rozplanowana komunikacja jest jednym z fundamentów budowy zrównoważonego transportu oraz rewitalizacji poszczególnych obszarów miasta – wyjaśniał.
Z kolei krytyczny głos w dyskusji na temat zrównoważonego rozwoju infrastruktury komunikacyjnej w Kielcach przedstawił Kamil Kamiński, przedstawiciel Stowarzyszenia Kieleccy Przedsiębiorcy Edukacja i Rozwój, stwierdzając, że władze miasta nie posiadają sprecyzowanej koncepcji rozwoju tejże infrastruktury.
– Jako przedsiębiorcy popieramy wszelkie pomysły, mające na celu rozwój miasta. Jednak w ostatnim czasie, naszym zdaniem, władze miasta wspierają tylko jedną opcję, czyli rowerzystów. Ratusz nie podejmuje dialogu co do długoletnich planów modernizacji Kielc. Aktualnie jesteśmy zdania, że w naszym mieście brak koncepcji co do faktycznie zrównoważonych rozwiązań. Kiedyś mówiono o betonowaniu miasta, obiecując stworzenie nowych parkingów wielopoziomowych, teraz tendencja jest odwrotna i na każdym kroku podejmowane są działania mające na celu zazielenianie przestrzeni publicznej. W planowaniu powinny być uwzględniane interesy wszystkich użytkowników dróg połączone z podjęciem realnych działań – argumentował.
Debata była jednym z elementów trwającego obecnie Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Kielcach.