– To jest sukces potężnego kalibru, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni – podsumował prezes Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego Grzegorz Furmanek zdobycie przez juniorów tytułu drużynowych mistrzów Polski.
– Zaczęliśmy w wysokiego „c”. Najpierw bardzo dobrze spisały się dziewczęta w rzucie młotem. Już po siedmiu konkurencjach przekroczyliśmy tysiąc punktów i to był nie lada wyczyn. Kolejne konkurencje szły również rewelacyjnie. Padło kilka rekordów życiowych, a o takie w biegach w ulewnym deszczu było niezwykle trudno, ale mimo to się udało. Teraz nie chcemy spocząć na laurach, bo w przyszłym sezonie będziemy powalczyć w lidze seniorów – dodał prezes Furmanek.
O medale w najbliższy weekend powalczą młodsi koledzy mistrzów Polski. W sobotę i niedzielę w Karpaczu odbędzie się Mały Memoriał Janusza Kusocińskiego czyli mistrzostwa kraju w kategorii młodzików, w którym wystąpi siedmioosobowa reprezentacja kieleckiego klubu.