Po prawie czterech miesiącach przerwy na parkiety wracają pierwszoligowi piłkarze ręczni. Drużyna KSZO Ostrowiec bardzo solidnie przepracowała okres przygotowawczy, rozgrywając kilkanaście sparingów z mocnymi rywalami.
Z zespołu ubyli najbardziej doświadczeni gracze: Grzegorz Tkaczyk i Piotr Grabarczyk. Ponadto jeden z najlepszych snajperów „Wojowników” Sebastian Włoskiewicz, przeniósł się do, występującego w PGNIG Superlidze, Chrobrego Głogów. Drużynę wzmocnił jedynie doświadczony, 34-letni rozgrywający Sebastian Iskra.
– To będzie bardzo wyrównana liga. Czeka nas ciężkie granie. Przed tym sezonem nie mamy określonego przez zarząd celu, tak jak przed poprzednim, gdy walczyliśmy o awans do nowo tworzonej Ligi Centralnej. Mamy grać spokojnie, bez żadnych wyższych aspiracji, ale chcemy zrobić wszystko, żeby było jak najlepiej. Jaki będzie koniec sezonu dla nas, to zobaczymy – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce trener piłkarzy ręcznych KSZO, Tomasz Radowiecki.
W pierwszej kolejce nowego sezonu „pomarańczowo-czarni” zmierzą się w najbliższą sobotę we własnej hali z innym przedstawicielem regionu świętokrzyskiego AZS-em UJK Kielce.