Na Świętym Krzyżu rozpoczął się tygodniowy odpust Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego. W niedzielę uroczyście zainaugurował go ks. biskup Edward Frankowski.
Posłuchaj homilii ks. biskupa Edwarda Frankowskiego
Podczas mszy wiele uwagi poświęcono temu, co równolegle działo się w Warszawie w Świątyni Opatrzności Bożej.
„To zwycięstwo, które idzie przez krzyż” – tak o beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia i matki Elżbiety Róży Czackiej mówił biskup podczas dzisiejszego kazania. Podkreślał także rolę świętokrzyskiej bazyliki.
– To sanktuarium Świętego Krzyża jest dla nas źródłem i znakiem zwycięstwa, bo w tym znaku krzyża zwyciężamy. Ten klasztor to nasz wielki pomnik narodowy – mówi biskup.
Tegoroczny odpust przebiegnie pod hasłem „Krzyż bez Boga przygniata, z Bogiem daje odkupienie”. O. Marian Puchała, superior klasztoru ojców oblatów na Świętym Krzyżu wyjaśnia, że ta fraza często przywoływana była przez ważne postacie kościoła, m.in przez błogosławionego kardynała Wyszyńskiego. Przypomina, że Prymas Tysiąclecia odwiedził serce Gór Świętokrzyskich. W tym miejscu podziękował Bogu za wyjście z uwięzienia.
– Wtedy też zgromadziły się tłumy na Świętym Krzyżu. A sam Prymas interesował się co się dzieje na Świętym Krzyżu, pytał o ruch pielgrzymkowy, o remonty – mówi duchowny i przyznaje, że bł. kardynał Wyszyński i matka Czacka stali się tegorocznymi patronami odpustowych uroczystości.
Aby wziąć udział w pierwszym dniu odpustu niektórzy wstali dziś wcześnie rano. Pielgrzymi z Bodzentyna mieli do pokonania kilkanaście kilometrów i, jak mówią, na Świętym Krzyżu starają się być przynajmniej raz w roku. To dla nich ważne, aby zanieść intencje, ale też podziękowania.
We wtorek, w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego mszę odprawi biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Odpust będzie trwał do przyszłej niedzieli, wtedy to mszę odprawi arcybiskup metropolita częstochowski Wacław Depo.