Świętokrzyscy rolnicy podziękowali dziś za tegoroczne plony. Na placu Muzeum Narodowego w Kielcach odbyły się 21. Świętokrzyskie Dożynki Wojewódzkie.
Rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w bazylice katedralnej. Następnie zebrani przeszli do grobu Bartosza Głowackiego, który znajduje się w północno-zachodnim narożniku dawnego cmentarza katedralnego, gdzie złożono kwiaty. Natomiast główne uroczystości odbyły się na placu muzealnym.
Jak powiedział Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego, dożynki to święto plonów nie tylko dla rolników, ale dla nas wszystkich.
– Rolnicy ciężko pracują przez cały rok, by nam na naszych stołach nie zabrakło chleba. Za ich trud bardzo im dziś dziękujemy – dodał Andrzej Bętkowski.
Podczas święta plonów podziwiać można było wieńce dożynkowe ze wszystkich świętokrzyskich powiatów. Wśród nich był wieniec z powiatu kieleckiego, z gminy Miedziana Góra, który uwiła Józefa Bucka. Jak powiedziała, wieniec który przygotowała wykonany jest z tych płodów, jakie zrodziła świętokrzyska ziemia.
– Przygotowanie zaczęłam przed miesiącem. Zawsze do wicia wykorzystuję cztery podstawowe zboża, a więc żyto, pszenicę, jęczmień i owiec. Nie może też zabraknąć lnu, prosa, tatarki oraz kwiatów i ziół, m.in. lawendy, mięty i macierzanki. Mój wieniec zdobią również owoce, m.in. jabłka, jak również orzechy włoskie. Wieńce wykonuję od 15 lat i co roku każdy jest inny – dodała Józefa Bucka.
W święcie plonów uczestniczył Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski. Jak przyznał, to był trudny rok dla rolników, tym bardziej należą im się podziękowania od nas wszystkich.
– Początkowo spodziewaliśmy się suszy, ale zaskoczyły nas ulewne deszcze. Jednak należy się cieszyć z tego, że mamy chleb. Dziś byliśmy świadkami przekazania symbolicznego chleba dla województwa świętokrzyskiego. Marszałek przyjął ten chleb i obiecał, że będzie go dzielił sprawiedliwie. To oznacza że w naszym regionie chleba nie zabraknie – dodał Zbigniew Koniusz.
Jak przypomniała Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, dożynki to wieloletnia tradycja, ale przede wszystkim hołd dla wszystkich rolników.
– Na dożynkach wojewódzkim możemy dziękować Panu Bogu za chleb na naszych polskich stołach. Dziękować za wszystkie plony. To jest najważniejsze przesłanie. Dożynki to też kultywowanie pięknych tradycji, które są przekazywane z pokolenia na pokolenia – dodała Renata Janik.
Pandemia wiele rzeczy nam odebrała, wiele rzeczy spowolniła, ale nie odebrała nam wdzięczności dla naszych rolników, powiedział z kolei Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości.
– Rolnicy po raz kolejny dali nam polski chleb. Dobrze, że to właśnie na tym placu Muzeum Narodowego dziękujemy za ubiegłoroczne plony. Tu był przecież marszałek Józef Piłsudski, twórca naszego niepodległego państwa, z zatem ma to bardzo symboliczne znaczenie – dodał Krzysztof Słoń.
W dożynkach udział wziął również Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Jak powiedział, świętokrzyscy rolnicy wyposażeni są w coraz lepszy i nowocześniejszy sprzęt, ale uzależnieni są od aury, która w tym roku była kapryśna.
– Niestety, ale na niektórych polach nadal stoją kombajny, które utknęły w błocie po ulewnych deszczach. Jednak w tym roku i tak mamy za co dziękować Panu Bogu i rolnikom i to dziś czynimy – dodał Andrzej Pruś.
To rolnicy powodują, że nie brakuje nam żywności, że mamy co jeść, dlatego dziś bardzo im dziękujemy za ich trud i pracę, powiedział z kolei Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.
– Dzięki naszym rolnikom może spożywać zdrową, dobrej jakości żywność. Ceniona jest ona nie tylko w Polsce i w Europie, ale i na całym świecie. Nie zapominajmy też, że 65 proc. naszego regionu, to tereny rolnicze – dodał Marek Bogusławski.
Dożynki pokazują, że żniwa się zakończyły, ale to nie oznacza, że rolnicy mogą iść na urlop, powiedział z kolei Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego. Jak dodał, rolnikom należy się ogromny szacunek za ich całoroczny trud, ale dzięki ich pracy mamy chleb.
Przez wieńce możemy wyrazić to, co rodzi świętokrzyska ziemia, powiedział Marek Jońca, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.
– Wieńce są poniekąd kalką tego, jakie dary rodzi nasza ziemia. Cieszymy się z tego, że jeden z tych wieńców pojedzie na dożynki prezydenckie do Warszawy, które odbędą się za tydzień – przypomniał Marek Jońca.
W tym roku ze względu na pandemię podczas święta plonów nie było tradycyjnych stoisk promocyjnych, wystaw maszyn rolniczych oraz pokazu płodów rolnych.
Za tydzień wieniec Józefy Buckiej będzie reprezentował województwo świętokrzyskie na Dożynkach Prezydenckich w Warszawie.
Natomiast na zakończenie 21. Świętokrzyskich Dożynek Wojewódzkich wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Kielce.