Sobotni koncert w kościele pw. Trójcy Świętej w Kielcach zakończył drugi dzień II Świętokrzyskich Dni Muzyki Dawnej.
Publiczności zaprezentowali się Aline Zylberajch-Gester – wybitna francuska klawesynistka oraz Piotr Olech – znakomity polski kontratenor, który zaśpiewał wczesno klasyczne arie Haydna z akompaniamentem pianoforte.
Jak mówi Barbara Kobiec – wolontariuszka, pomagająca w organizacji wydarzenia, pianoforte to XIX-wieczny prototyp fortepianu.
– Nie jest ani fortepianem ani klawesynem, jest czymś pośrednim między jednym instrumentem a drugim. To historyczny instrument, które wydaje bardzo miękkie dźwięki. Piotr Olech nawiązuje do muzyki klawesynowej i tej wykonywanej za pomocą pianoforte poprzez ozdobniki głosowe, które wykonuje – mówi.
Wcześniej były śpiewane arie dworskie. To bardzo przyjemna dla ucha, łagodna, delikatna muzyka – charakteryzuje Barbara Kobiec.
– Wprowadza w spokojny nastrój zamyślenia, delikatności. Pieśni dworskie mówiły o nieszczęśliwej miłości, o kochanku, który ceni sobie ból miłości. Pozwala mu on przeżywać miłość, gdyż w innym przypadku byłby zbyt szczęśliwy – podkreśla.
W niedzielę, w ramach II Świętokrzyskich Dni Muzyki Dawnej, w bazylice katedralnej usłyszymy śpiew gregoriański, polifonię sakralną XIII wieku i utwory Arvo Parta w wykonaniu Scholi vox Clamantis z Estonii. Początek koncertu o godzinie 19.00.