W Wiązownicy Kolonii w gminie Staszów odbył się Festiwal Organizacji Pozarządowych. Swoje stoiska miały organizacje i stowarzyszenia przede wszystkim z gminy Staszów, które działają na różnych obszarach m.in. rekreacyjnym i historycznym. Były także koła gospodyń wiejskich.
Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć powiedział, że trzeci sektor jest bardzo ważny, ponieważ aktywizuje lokalne społeczności, wiele wnosi do życia mieszkańców. W gminie Staszów organizacji rozwijają się głównie dzięki operatywności i pomysłowości swoich członków, ale mogą też korzystać z pieniędzy zewnętrznych, np. ministerialnych, z urzędu marszałkowskiego czy środków gminnych.
Jacek Piwowarski, prezes Stowarzyszenia Dolina Kacanki powiedział, że tego rodzaju pomoc finansowa jest ważna, ale należy również podkreślić rolę darczyńców, na których w dużej mierze opiera się to stowarzyszenie.
– Ludzie wspierają nasze działania, ponieważ widzą, że nie idą one w próżnię. Dlatego chętnie angażują własne środki i czas – dodał.
Stowarzyszenie Dolina Kacanki zajęło się m.in. remontem ponad stuletniej szkoły w Wiązownicy Kolonii, leśnej latarni, a także realizuje projekty z zakresu dziedzictwa i patriotyzmu.
Na Festiwalu Koła Gospodyń Wiejskich z Wiązownicy Małej i Dużej prezentowały własne kulinaria, były atrakcje dla dzieci, a na koniec zabawa taneczna przy ludowej muzyce. Zagrała kapela „Od Połańca Jarka Kobrynia” i „Kapela Sióstr Piotrowicz” z Rakowa.
Wydarzenie odbyło się w ramach Świętokrzyskiej Ekonomii Społecznej. Było dofinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach RPO.