Hełm do tlenoterapii chorych na COVID-19, zdalnie sterowane pojazdy czy bezzałogowe statki powietrzne, to tylko niektóre efekty pracy naukowców z Wojskowej Akademii Technicznej. Naukowcy prezentują swoje dokonania podczas tegorocznej ekspozycji w ramach MSPO w Targach Kielce.
Jedną z najbardziej imponujących maszyn jest inżynieryjny robot wsparcia „Rohatyniec”. Jak wyjaśnia Dariusz Kalinko z Wojskowej Akademii Technicznej, ten w pełni autonomiczny pojazd służy między innymi do skutecznego eliminowania zagrożeń, jakimi są miny-pułapki czy niewybuchy.
– Robot przygotowany jest zarówno do wolnego, pełzającego przemieszczania się, jak również do szybkiej jazdy patrolowej z prędkością do 30 km/h. Maszyna waży prawie 3 tony i jest napędzana samoczynnym silnikiem spalinowym o mocy 44 kW, który pozwala na ciągłą pracę do ośmiu godzin – wyjaśnia.
Dariusz Kalinko podkreśla, że robot jest wyposażony w wysięgnik o udźwigu 200 kilogramów oraz osprzęt ładowarkowy o maksymalnym udźwigu do 1000 kilogramów. Jak zaznacza, operowanie robotem „Rohatyniec” odbywa się bez konieczności kontaktu wzrokowego z maszyną.
Kolejnym bezzałogowym pojazdem, prezentowanym przez Wojskową Akademie Techniczną jest Bezzałogowy Statek Powietrzny WABIK. Jak informuje major inżynier Łukasz Kiszkowiak, urządzenie wyglądem przypomina mini śmigłowiec, który steruje się w dziecinie łatwy sposób.
– Bezzałogowy Statek Powietrzny WABIK wykonuje lot autonomiczny. Jedynym zadaniem pilota jest określenie koordynatów, po których ma się poruszać. Na tym kończy się ingerencja operatora w lot maszyny. Następnie urządzenie startuje, wykonuje lot i ląduje samodzielnie. W skład wyposażenia WABIKA wchodzi m.in. specjalnie opracowana głowica optoelektroniczna, składająca się z kamery światła dziennego oraz kamery termowizyjnej – dodaje.
WABIK wykorzystywany jest m.in. do akcji patrolowych oraz poszukiwawczo-ratowniczych w trudno dostępnych terenach.
Naukowcy z WAT, poza technologiami zbrojeniowymi, opracowują także sprzęt, który służy do walki z koronawirsuem. W Kielcach prezentują swoje najnowsze rozwiązania. Wśród nich jest m.in. hełm do tlenoterapii chorych na COVID-19. Jak mówi Patryk Modrzejewski, urządzenie jest obecnie w fazie testów klinicznych.
– Przygotowaliśmy 100 kompletów takich hełmów z niezbędnymi akcesoriami, umożliwiającymi podłączenie ich do aparatury szpitalnej. Taki hełm możemy podpiąć także do respiratora. Ponadto jako WAT zajmowaliśmy się także drukiem przyłbic dla szpitali jednoimiennych. Łącznie dostarczyliśmy około kilka tysięcy sztuk przyłbic – wyjaśnia.
W tym roku Wojskowa Akademia Techniczna obchodzi 70-lecia istnienia.