Łaziki z elektrośmieci – czy wyruszą na podbój Marsa?

Jak opowiadał Bartłomiej Woźnica – student wydziału elektrotechniki, automatyki i informatyki oraz jeden z autorów projektu, który wygrał zawody łazików z recyklingu – budowa robota przy wykorzystaniu istniejących już elementów pochodzących z odpadów była wymagającym zadaniem. 

– Nie ukrywam, że musieliśmy trochę nagłowić się przy naszym projekcie. W nowych łazikach wykorzystywana jest fabrycznie nowa elektronika. My natomiast musieliśmy przerobić części, które pierwotnie były elementami rowerów elektrycznych. Tu np. pojawił się problem, ponieważ taki rower jeździ tylko do przodu, w związku z tym musieliśmy zmienić kierunek obrotu kół. Dlatego teraz nasz łazik jest zdolny do jazdy w przód i w tył. W naszym projekcie w oczy rzucają się także części z deskorolek elektrycznych. Wykorzystaliśmy m.in. ich silniki czy plastikowe fragmenty obudów – opisywał. 

Bartłomiej Woźnica dodał, że największym wyzwaniem przy konstruowaniu łazika był układ sterowania. 

– Niejednokrotnie użyty przez nas układ sterowania przy pomocy Wi-Fi przegrzewał się osiągając temperaturę 50 stopni, a po 10 min. rozłączał się, przez co traciliśmy komunikację z łazikiem. Przez cztery dni siedzieliśmy nad tym problemem, aż w końcu wymieniliśmy cały układ na nowy, dodając jeszcze pozyskane z elektrośmieci chłodzenie – mówił. 

Rektor Politechnik Świętokrzyskiej, prof. Zbigniew Koruba powiedział, że konkurs ma wymiar zarówno naukowy, jak i moralizatorski. 

– Jest to przedsięwzięcie pomysłowe i innowacyjne. Nie spotkałem się jeszcze z informacjami, by ktoś na świecie podjął się takiej inicjatywy. Studenci poprzez swoje projekty pokazują, że śmieci nie muszą być gromadzone. Możemy je pożytecznie wykorzystać. Nie zawsze istnieje potrzeba utylizowania wszystkich odpadów. Studenci zadziwili nas w tym roku swoją pomysłowością. Mam nadzieję, że podczas przyszłorocznego konkursu łazików marsjańskich będą mogli wziąć w nich udział jako regularni zawodnicy – podkreślił. 

Rektor uczelni zaznaczył, że roboty zbudowane przez studentów politechniki, na razie widocznie ustępują marsjańskim łazikom. Jednak przy większym nakładzie czasu i pracy mogłyby dorównać prawdziwym robotom prowadzącym misje badawcze na obcych planetach. 

Główną nagrodą zdobytą w konkursie przez studentów politechniki, Bartłomieja Kuźnicę oraz Konrada Szymkiewicza, oprócz wyróżnienia, było 10 tys. zł. 

Łaziki zostały przygotowane w ramach konkursu współorganizowanego przez władze uczelni, Fundację Odzyskaj Środowisko oraz firmy MB Recykling i Reverse Logistics Group.