Największe wydarzenie literackie w regionie zostało oficjalnie otwarte. W Kielcach rozpoczął się „Pociąg do literatury. I Herling-Grudziński Festiwal”. Inauguracja miała miejsce na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego. Była połączona z otwarciem wystawy plenerowej „Od Wincentego do Myśliwskiego”, na której można poznać 21 sylwetek ludzi pióra, którzy byli związani z ziemią świętokrzyską.
Jak podkreśla autorka ekspozycji, Jolanta Białek z Ośrodka Myśli Obywatelskiej i Patriotycznej – to tylko wybrane postaci, bo pełna lista jest o wiele dłuższa.
– Jest to wystawa prezentująca dziedzictwo literackie Świętokrzyskiego. Wczoraj oprowadzałam po tej wystawie prof. Tadeusza Sucharskiego z Akademii Pomorskiej i gdy ją obejrzał, powiedział: „przecież wy macie większe dziedzictwo literackie niż Warszawa. Wszyscy powinni to wiedzieć”. Dlatego zrobiliśmy tę wystawę, skierowaną zwłaszcza do młodych ludzi, by poczuli dumę z tego miejsca, z tego regionu – powiedziała.
Wielkie święto literatury, a w tle Kielce i jego promocja
Festiwal wsparł minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu. Pozdrowienia od wicepremiera Piotra Glińskiego przekazał poseł Krzysztof Lipiec. W swoim zaś imieniu parlamentarzysta podziękował organizatorom za to wydarzenie.
– Jestem bardzo wdzięczny, bo takich akcji nam potrzeba. Cieszę się, że dzisiaj na pamięć przywoływane są te postaci polskiej literatury związane z ziemią świętokrzyską, a w szczególności postać Gustawa Herlinga-Grudzińskiego – wybitnego literata, patrioty, dla którego nie było miejsca w czasach komunizmu, człowieka, który przeszedł przez gułag, został wydalony z naszej Ojczyzny, tułał się na obczyźnie. Tworzył piękne dzieła w języku polskim, które do naszego kraju trafiały z wydawnictw zagranicznych, u nas były rozpowszechniane w drugim obiegu. Miałem to szczęście, że czytałem tę literaturę – wspominał.
– To wielkie święto literatury, a w tle Kielce i jego promocja – podkreślił senator Krzysztof Słoń.
– Bardzo dobrze, że takich narzędzi używamy do tego, żeby promować nasz region, który potrafił wydać Polsce i światu wielu znakomitych ludzi. Nie tylko w dziedzinie literatury i sztuki, ale też wielu naukowców, wynalazców i bohaterów. Jeśli chodzi o sam festiwal, to moim zdaniem jest to strzał w dziesiątkę. Pokazuje nie tylko kielczanom, ale wszystkim tym, którzy się interesują literaturą XX wieku, że Gustaw Herling-Grudziński był bardzo mocno związany z naszym regionem, urodził się tu 102 lata temu, ale też wykształcenie na poziomie średnim odbierał w obecnym Liceum im. Stefana Żeromskiego – dodał.
Świętokrzyskie dziedzictwo
Wicewojewoda świętokrzyski, Rafał Nowak ocenił, że to fantastyczne wydarzenie promujące czytelnictwo, promujące dziedzictwo Kielc i ziemi świętokrzyskiej, i to takie dziedzictwo, o którym często się nie mówi.
– Jestem za to wdzięczny autorom wystawy. Rolą Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej Wzgórza Zamkowego jest właśnie przybliżanie tego dziedzictwa mieszkańcom Kielc i ziemi świętokrzyskiej, i myślę, patrząc na tę wystawę, ale też na te wszystkie wydarzenia, które wchodzą w skład festiwalu, że udało się to fantastycznie. Już jestem ciekawy, co będzie w przyszłym roku – powiedział.
Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc powiedział, że przez trzy dni stolica regionu stanie się polską stolicą literatury.
– To wartościowe wydarzenie dla naszego miasta nie tylko dlatego, że mieszkańcy Kielc i regionu będą mieli ciekawą ofertę kulturalną, ale także dlatego, że to wydarzenie ma duży wymiar edukacyjny oraz wizerunkowy dla naszego miasta – mówił.
Ogólnopolski Festiwal Literacki oficjalnie rozpoczął się o godzinie 13, ale pierwsze wydarzenia odbyły się już rano. Z uczniami kieleckich liceów spotkał się prof. Tadeusz Sucharski podczas „Lekcji z Herlinga”.
Jak mówi badacz – od 40 lat czyta Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, nie rozstaje się z jego twórczością.
Pisarz, a nie celebryta
– Chciałem naświetlić młodzieży tło historyczne i wskazać główne założenia „Innego świata”. Przekazać, że „Inny świat” jest tekstem absolutnie ponadczasowym, że niezależne od tego, czy czytaliśmy go w czasach komunizmu, czy w czasach współczesnych, to ta książka nie straciła aktualności. Zwracałem im uwagę na postawę bohatera, wiarę w człowieka, w godność ludzką. Słuchali mnie z zainteresowaniem, co jest dla mnie budujące – przyznał.
Profesor Tadeusz Sucharski będzie jednym z uczestników dzisiejszego panelu dyskusyjnego „Zachować wolny umysł. Dla kogo jest Herling dzisiaj?”. To jedno z dwóch takich spotkań.
Kolejny panel odbędzie się w niedzielę i będzie poświęcony Jerzemu Pilchowi. W organizację tego wydarzenia włączyła się żona zmarłego w Kielcach pisarza, Kinga Strzelecka-Pilch.
– Kielce mu się podobały, i choć spędził tu tylko pół roku, to bardzo się zżył z tym miastem. Jerzy Pilch to mój ulubiony pisarz i myślę, że bardzo też dużo narosło mitów wokół jego biografii. Za mało mówimy o tym, co pisał, jak pisał, dlaczego pisał, a za dużo o tym, jak żył. Myślę, że warto merytorycznie, ale też trochę z dystansem przypomnieć, że to przede wszystkim był pisarz, a nie celebryta – zaznaczyła.
Spotkanie rozpocznie się w niedzielę (5 września) o godzinie 14.30, w Pałacyku Zielińskiego w Kielcach.
Podczas festiwalu odbywają się też spotkania z pisarzami oraz warsztaty. Szczegóły na internetowej stronie wydarzenia.