Dziś 41. rocznica Porozumień Sierpniowych, które dały początek Solidarności. 31 sierpnia 1980 roku to także data, która rozpoczęła drogę do obalenia komunizmu i przemian ustrojowych w 1989 roku.
Fala strajków, która przelewała się przez Polskę dotarła także do województwa świętokrzyskiego. Dochodziło do nich m.in. w Ostrowcu Świętokrzyskim, Skarżysku-Kamiennej, Końskich oraz w kieleckiej SHL-ce i te najważniejsze w Fabryce Łożysk Tocznych „ISKRA”, mówi dr. Marzena Grosicka z kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
– Podczas tego strajku 13 września 1980 roku powstał Międzyzakładowy Komitet Założycielski Kieleckich Niezależnych Związków Zawodowych. Początkowo należało do niego sześć zakładów, ale szybko dołączały kolejne. W efekcie 27 września powstał zarząd oddziału świętokrzyskiej Solidarności – przypomina.
Marzena Grosicka podkreśla, że podpisanie Porozumień Sierpniowych uznawane jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w naszej historii po II wojnie światowej.
– Przede wszystkim pokazały, że władza komunistyczna musi liczyć się z wolą narodu. Gdy do Solidarności z czasem przyłączyło się prawie 10 mln ludzi, to już nie mogło być tak, że władze nie będą się z nimi liczyć – zwraca uwagę.
Przed kielecką katedrą można oglądać wystawę plenerową, ukazującą proces rodzenia się Solidarności na terenie regionu świętokrzyskiego.
31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa i wicepremier Mieczysław Jagielski podpisali porozumienie gdańskie. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy deklarował zakończenie trwającego dwa tygodnie strajku. Delegacja rządowa, podpisując 21 postulatów, zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury.