Wirtualna mapa AED pomoże w znalezieniu w Kielcach defibrylatora. Pracuje nad nią dwóch kieleckich ratowników – Krzysztof Kwiecień i Paweł Zwoliński. W przyszłości chcą opracować podobną pomoc dla całego województwa.
Jak mówi Krzysztof Kwiecień, często zdarza się, że pod numer alarmowy dzwoni osoba, która zgłasza zatrzymanie krążenia, a my nie jesteśmy w stanie pokierować jej do najbliższego urządzenia.
– Wpadliśmy na pomysł, żeby stworzyć taką mapę, abyśmy byli w stanie takiego człowieka, który do nas zadzwoni, pokierować, gdzie znajduje się najbliższy defibrylator. Taka osoba musi oczywiście chcieć udzielić pierwszej pomocy – dodaje.
Wykonanie defibrylacji w pierwszych czterech minutach od chwili zatrzymania krążenia zwiększa szanse powrotu krążenia do 75 proc. – W tamtym roku, w dobie pandemii, zdarzało się, że do zatrzymania krążenia karetka była w stanie dotrzeć dopiero po 40 minutach, z racji tego, że nie było wolnych zespołów ratownictwa medycznego – podkreśla.
Na profilu na Facebooku powstała grupa AED lokalizacja Kielce i Świętokrzyskie, który skupia ratowników medycznych, ale również inne służby, np. straż pożarną. Każda osoba, która wie, gdzie znajduje się defibrylator przesyła informacje o jego lokalizacji, a moderatorzy nanoszą te punkty na mapy Google.
Problem w tym, jak mówi Krzysztof Kwiecień, że z powodu mnogości zgłoszeń, weryfikacja tych punktów i zatwierdzenie ich, a tym samym umieszczenie na mapie jest bardzo powolne i długo trwa. Dlatego też powstał pomysł stworzenia własnej aplikacji, która pokazywałaby rozmieszczenie urządzeń.
– Takim wymarzonym pomysłem jest stworzenia aplikacji, np. o nazwie Defibrylator Kielce, która obsługiwałaby wyłącznie województwo świętokrzyskie i byłaby ułatwieniem dla dyspozytorów medycznych. W momencie spojrzenia na mapę ratownicy wiedzieliby, gdzie te urządzenia są dostępne. Niestety stworzenie takiej aplikacji wiąże się z dużymi kosztami – mówi.
W związku z tym ratownicy medyczni poszukują sponsorów i chętnych do utworzenia aplikacji i obsługiwania jej. Jeżeli powstałaby taka mapa, byłaby nieocenioną pomocą dla ludzi, którzy umieliby taki defibrylator obsłużyć.