Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce w trakcie przygotowań do nowego sezonu rozegrali już cztery mecze kontrolne. We wtorek rozegrają jedyny sparing przed własną publicznością. Mistrzowie Polski zmierzą się w Hali Legionów z Azotami Puławy.
W poprzednich spotkaniach kielczanie wygrali w Kaliszu z Energą MKS (33:30), a na turnieju w Moskwie z Dońskimi Kozakami Taganrog (32:24), Füchse Berlin (27:21) i SKA Mińsk (35:33). W stolicy Rosji z bardzo dobrej strony pokazał się jeden z nowych nabytków Łomży Vive, 21-letni Dylan Nahi. Lewoskrzydłowy był testowany na środku obrony.
W samych superlatywach o były zawodniku Paris Saint-Germain wypowiada się rozgrywający kieleckiej drużyny i reprezentacji Polski Tomasz Gębala.
– Jego uniwersalność w obronie jest niesamowita. Widać, że wie jak się ustawić, bardzo dużo myśli na boisku. Jak masz taką pewną „dwójkę”, to bardzo ułatwia pracę. Nie muszę się skupiać na asekuracji tylko wiem, że Dylan sobie poradzi. To jest dla mnie bardzo ważne, gdy będę stał obok niego w obronie – stwierdził 25-letni szczypiornista.
Tomasz Gębala z powodu problemów z kolanem nie zagra z Azotami, podobnie jak Alex Dujszebajew, który zmaga się z urazem barku. Oprócz Dylana Nahi kieleckim kibicom, po raz pierwszy na żywo, zaprezentuje się Hiszpan Miguel Sanchez-Migallon.
Mecz z zespołem z Puław rozpocznie się o godzinie 17.30. Bezpłatnie będą mogli na niego wejść posiadacze karnetów. Pozostałe osoby muszą zakupić bilet w cenie 10 zł.