Wiosną przyszłego roku, powinien zostać oddany pierwszy odcinek obwodnicy Morawicy oraz Woli Morawickiej. W sumie droga krajowa 73, pozwalająca na ominięcie obu miejscowości, będzie miała ponad 8 km długości.
Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach poinformowała, że prace prowadzone na pierwszym odcinku od Dymin do Piasecznej Górki przebiegają zgodnie z harmonogramem.
– Odcinek ma długość 4 km. W tej chwili ruch nadal odbywa się jedną jezdnią w obu kierunkach, czyli wschodnim pasem. Jednocześnie prowadzona jest budowa drugiego pasa oraz całej infrastruktury drogowej.
– Są to prace związane z budową sygnalizacji świetlnej, zjazdami, rowami czy nasypami, na obrzeżach obu jezdni powstającej obwodnicy. W najbliższym czasie przewidujemy układanie ostatniej, ścieralnej warstwy nawierzchni bitumicznej. Najpierw asfalt zostanie położony na powstającej, zachodniej stronie jezdni. Następnie, po przekierowaniu tam ruchu, ostatnia warstwa zostanie ułożona po wschodniej stronie obwodnicy – dodaje.
Małgorzata Pawelec-Buras zaznacza, że prace na tym odcinku mają być zakończone w pierwszej połowie przyszłego roku.
– W międzyczasie prowadzony jest przetarg na wyłonienie wykonawcy drugiego odcinka obwodnicy Morawicy oraz Woli Morawickiej, który będzie poprowdzony po całkowicie nowym śladzie. Budowa rozpocznie się po rozstrzygnięciu przetargu, co nastąpi w przyszłym roku. Prace na tym odcinku również będą realizowane w systemie projektuj i buduj. Wykonawca musi przedstawić projekt inwestycji, której wykonania będzie mógł się podjąć po uzyskaniu akceptacji – tłumaczy rzecznik GDDKiA.