– Mniejszości są chętnie widziane jako kolorowe, wesołe, natomiast problemy typu tożsamościowego, budzą duże obawy – mówiła prof. Olena Duć-Fajfer, która w piątek była gościem, trwającego w Kielcach Tygodnia Kultury Łemkowskiej.
Od środy kielczanie mają okazję poznać mniejszość etniczną jaką są Łemkowie. Dotychczasowe spotkania odbywające się w Muzeum Historii Kielc, były poświęcone sztuce sakralnej Łemkowszczyzny oraz krajobrazowi i architekturze.
Piątkowy wykład upłynął pod znakiem rozmów na temat przeszłości i teraźniejszości Łemków. Gościem była prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Olena Duć-Fajfer, która sama jest Łemkinią, wiceprezesem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Łemków w Polsce, znawczynią historii i kultury tej grupy etnicznej.
Tradycyjnie członkowie tej mniejszości zamieszkiwali tzw. Łemkowszczyznę, czyli Beskid Niski i część Beskidu Sądeckiego, z której zostali wysiedleni w 1947 roku w wyniku akcji „Wisła”. Jak podkreśla Olena Duć-Fajfer, choć od tego czasu minęło ponad 70 lat, efekty tych działań wciąż się utrzymują.
– Łemkowie zmagają się z konsekwencjami akcji „Wisła”: są rozproszeni, ulegają w znacznym stopniu asymilacji, a jednocześnie próbują nie zaginąć – wyjaśnia.
Dodaje jednak, że walka z asymilacją nie jest łatwa.
– Jako osoba, która jest bardzo zaangażowana w kwestie rewitalizacji tej kultury, na każdym kroku widzę ślady zaniechania, to „karlenie Łemka w Łemku”. Karlenie, czyli stawanie się taką formą hybrydową. Ja hybrydy cenię, bo one są ciekawe i są mocniejsze niż byty stałe, ale taka hybrydyzacja idąca w kierunku zaniechania jest dla mnie bolesna – tłumaczy.
Prof. Olena Duć-Fajfer wyjaśnia, że rzeczywistość jest nieprzychylna mniejszościom etnicznym, a prawo, które ma bronić te grupy, jest bardzo pozorne. Za przykład pokazuje nauczanie języka Łemków. Jak zaznacza prof. Olena Duć-Fajfer robią to nauczyciele do tego nieprzygotowani.
– Mamy prawo uczyć, nie kształcąc nauczycieli. Zajmują się tym nauczyciele amatorzy, których szanuję, bo bardzo się starają, ale nie mają przygotowania, nie znają literatury łemkowskiej. Przez 16 lat prowadziłam filologię łemkowską. To było duże osiągnięcie, ale musiałam ją zamknąć, ponieważ ani społeczeństwo, ani instytucje polskie nie są przygotowane do dyskusji z mniejszościami – stwierdza.
Podczas przeprowadzonego w 2011 roku Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań przynależność do mniejszości etnicznej Łemków zadeklarowało 9 641 obywateli polskich. Jak mówi prof. Olena Duć-Fajfer, to 1/10 z tego, ile powinno być tych osób według szacunków.
Według danych z 2011 roku Łemkowie zamieszkują głównie w województwie dolnośląskim – 4 735 osób, małopolskim – 2 186 i lubuskim – 1 413 osób.
Organizatorem Tygodnia Kultury Łemkowskiej jest Muzeum Historii Kielc. W ramach wydarzenia w sobotę, 21 sierpnia, o godzinie 18, na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego zostanie pokazany film „Mój Nikifor” z 2005 roku – sfabularyzowana historia życia i twórczości Epifaniusza Drowniaka (znanego szerzej pod nazwiskiem Nikifor Krynicki), jednego z najwybitniejszych dwudziestowiecznych malarzy samouków na świecie (wstęp wolny).
Natomiast w niedzielę, o godzinie 18, w Pałacyku Zielińskiego odbędzie się koncert Agaty Rymarowicz z zespołem, która m.in. zaśpiewa pieśni Łemków i Bojków (wstęp 10 zł).