Butelki Carlsberga trafiły do sieci Biedronka. Miał być w nich napój bezalkoholowy, a znalazł się pięcioprocentowy lager.
– To mogła być pułapka. Trudno kontrolować coś, jeśli nie wiemy, czym to rzeczywiście jest – przyznaje kierowniczka poradni Monar w Poznaniu, Jagoda Gierczyk.
– Dla osób, które mają pomysł na stuprocentową abstynencję jako swoją formę bezpieczeństwa czy zdrowienia, to rzeczywiście może być pułapką, jeżeli mają taki pomysł, że sam smak piwa jest niezbędny i konieczny. I mogą sobie wyhodować kolejny nawrót i kolejne głody rozbudzić, które mogą nawet wieloletnią abstynencję zrujnować – mówi Jagoda Gierczyk.
Podczas terapii uzależnienia alkoholowego to pacjent decyduje o sposobie odejścia od alkoholu. Jak zauważa Jagoda Gierczyk, większość osób decyduje się całkowicie zrezygnować z napojów kojarzących się z uzależnieniem. Nie piją „zerówek” czy nie jedzą cukierków z alkoholem.
Carlsberg zdecydował o wycofaniu partii z rynku w dniu 18 sierpnia. Chodzi o półlitrowe butelki oznaczone jako Carlsberg 0,0 procent o numerach partii LPL03L/215 oraz dacie minimalnej trwałości 30 kwietnia 2022 roku i godzinach 10:14, 10:15, 10:16.