40. Kielecka Piesza Pielgrzymka z Wiślicy na Jasną Górę w niedzielę dotarła do Kielc. Pątnicy spotkali się przed Bazyliką Katedralną, gdzie wzięli udział we mszy świętej.
W tym roku na Jasną Górę pielgrzymuje około 500 osób, z których 40 po raz pierwszy. Wczesnym rankiem wyruszyli z Dębskiej Woli, skąd przez Morawicę, Bilczę i Dyminy dotarli do stolicy województwa świętokrzyskiego.
Po raz 9 w pielgrzymce udział bierze Błażej Tatarek z Koniecpola. Jak powiedział, pielgrzymuje nie tylko w swoich intencjach, ale także rodziny i znajomych.
– Maszerowało się przyjemnie, choć deszcz nie raz utrudnił nam pielgrzymowanie. Idę przede wszystkim w swoich intencjach, które niosę w sercu. Przed pielgrzymką zawsze też zbieram intencje od rodziny, sąsiadów, przyjaciół i znajomych. Bez względu, czy ktoś jest wierzący, czy nie. Ludzie potrzebują modlitwy, wsparcia i poczucia wspólnoty – zaznaczył.
Z kolei po raz 10 do Częstochowy pielgrzymują Jakub i Karolina.
– W tym roku pogoda jest wyjątkowo kapryśna, jeszcze nigdy na taką nie trafiłem. Jednak z bożą pomocą daliśmy radę, doszliśmy do Kielc i mam nadzieję, że uda nam się też dotrzeć do Częstochowy – powiedział Jakub. Z kolei Karolina przyznała, że czuje już w nogach kilometry, które przeszła, ale wierzy, że bez problemów dotrze na Jasną Górę.
Na trasie pątnikom towarzyszyły rozważania księdza Jana Jagiełki i księdza Grzegorza Stachury na temat rzeczywistej obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.
Jak powiedział ksiądz Stachura, ojciec duchowny pielgrzymki, co roku pielgrzymi mogą liczyć na dużą życzliwość i wsparcie innych osób.
– Po drodze napotykamy na mnóstwo życzliwości tych, których mijamy. Oferują nam napoje i jedzenie. Dziękujemy im za tę życzliwość i modlimy się za nich – dodał.
W tym roku pątnicy podzieleni zostali na sześć grup. W poniedziałek wyruszą z Kielc w dalszą podróż. Do pokonania będą mieć około 120 km. Na Jasną Górę wejdą 13 sierpnia.