Ciekawie zapowiada się inauguracja III ligi w Połańcu. W sobotę o godzinie 17.00 na stadionie przy ul. Sportowej beniaminek rozgrywek, miejscowi Czarni podejmować będą inny zespół z regionu świętokrzyskiego, ŁKS Probudex Łagów.
Doświadczenie na pewno przemawia za gośćmi, ale własna publiczność i boisko oraz status beniaminka, będącego jeszcze na fali po wygraniu IV ligi, to atuty Czarnych.
– Liczymy na wsparcie kibiców. Wierzmy, że dość licznie zjawią się na trybunach. Adrenalina już skoczyła, wyczuwalny jest dreszczyk emocji u nas wszystkich związanych z klubem. Ja już nie mogę doczekać się tego meczu i zawodnicy również. To spotkanie derbowe, więc jesteśmy bardzo ciekawi jak się potoczy. My na pewno zostawimy serducho na boisku – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce trener Czarnych Połaniec Grzegorz Wcisło.
Jak poinformował szkoleniowiec gospodarzy w zespole jest kilka urazów, ale żaden z nich nie jest na tyle groźny, żeby kogoś eliminować z gry.
Ostatni raz obydwa zespoły mecz o punkty rozegrały w sezonie 2019/20 w IV lidze: jesienią w Połańcu był remis 0:0, a runda wiosenna została odwołana ze względu na pandemię COVID-19.
Spotkanie 1. kolejki III ligi Czarni Połaniec – ŁKS Probudex Łagów rozpocznie się na stadionie przy ul. Sportowej w sobotę o godzinie 17.00.