47-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego (Mazowieckie) jadąc ulicami Sandomierza, przekroczył prędkość o 34 km/h. Nie przyjął mandatu karnego, a policjantom próbował wręczyć łapówkę. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w środę na ulicy Kwiatkowskiego w Sandomierzu. Policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli kierowcę mazdy, który w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość.
– 47-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego na Mazowszu w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 84 km/h. Policjanci zaproponowali mężczyźnie mandat karny w wysokości 250 zł i 6 punktów karnych. Kierowca nie przyjął mandatu i próbował wręczyć policjantom łapówkę w wysokości 150 zł – powiedziała młodsza aspirant Paulina Kalandyk z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Kierowca mazdy został zatrzymany. Zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Za wręczenie korzyści majątkowej grozi mu do 10 lat więzienia.