Przed intensywnymi opadami deszczu, a także burzami z gradem ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które rozsyła do mieszkańców regionu świętokrzyskiego SMS-y. Gwałtowne zjawiska atmosferyczne są przewidywane do godz. 3 w poniedziałek.
W tym czasie wystąpią nawalne deszcze, do 50 mm, a miejscami do 70 mm, lokalnie towarzyszyć im będzie gradobicie. Wiatr w porywach osiągał będzie prędkość nawet do 120 km/h.
– W niedzielę spodziewane są burze z intensywnymi opadami deszczu i porywistym wiatrem do 100 km/h, szczególnie na południowym wschodzie kraju – mówi synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Małgorzata Tomczuk.
Dodała, że w niedzielę do Polski wkroczy od południa i od południowego zachodu strefa opadów deszczu. Najintensywniejsze opady prognozowane są na południu, w centrum i wschodzie kraju.
– Burze wystąpią przede wszystkim w Małopolsce, na Podkarpaciu, Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie. Mogą to być silne burze z gwałtownymi zjawiskami, z intensywnymi opadami deszczu do 40-50 mm i z porywistym wiatrem nawet do 100 km/h. Niewykluczone, że gdzieś wystąpią trąby powietrzne – zaznaczyła Małgorzata Tomczuk.
W trakcie występowania tych zjawisk nie powinno się przebywać na otwartej przestrzeni, nie wolno też szukać schronienia pod drzewami, czy niestabilnymi konstrukcjami. Wykorzystajmy w tym celu trwałe budowle lub wiadukty. Zamknijmy okna, usuńmy z tarasów, balkonów i ogrodów donice i meble. Zadbajmy o bezpieczeństwo zwierząt domowych. Wyłączmy urządzenia gazowe i elektryczne.
Pogoda na zachodzie kraju będzie spokojniejsza, bez gwałtownych zjawisk. Temperatura wyniesie od 18-19 st. C na Dolnym Śląsku do 30 st. C na Podkarpaciu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek największe opady deszczu z burzami spodziewane są na północnym wschodzie i wschodzie. Temperatura w nocy spadnie w Polsce do 12-17 st. C.