Droga do dawnego pałacu w Bałtowie została częściowo wyremontowana. Krótki, 230-metrowy odcinek, jest ważny także z uwagi na to, że prowadzi do niedawno odnowionej szkoły. Nawierzchnia ulicy pozostawiała wiele do życzenia. Poza tym, droga była wąska, nie posiadała chodnika, a po większych opadach deszczu, woda płynęła nią strumieniami.
Wójt Hubert Żądło informuje, że już w 2018 roku gmina otrzymała dofinansowanie na remont drogi, ale kosztorys był zbyt wysoki. Gmina jednak „odchudziła” projekt i zgłosiła go w dodatkowym naborze w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.
– Ta droga prowadzi do przyszłości. Dzisiaj odbieramy pierwszy etap tej trasy. Została wymieniona podbudowa, dwie nakładki asfaltowe, wybudowany został chodnik na całej długości, dołożone zostały również bariery ochronne, oświetlenie wraz z oświetleniem przejścia dla pieszych – wymienia włodarz gminy.
Tomasz Szczygieł, sołtys Bałtowa mówi, że mieszkańcy długo oczekiwali na ten remont. Teraz dojazd jest łatwiejszy nie tylko dla uczniów ale i mieszkańców górnej części Bałtowa. Sołtys dodaje, że bardzo ważne są też chodniki, które sprawiają, że mieszkańcy czują się bezpiecznie. Droga została znacznie poszerzona.
Senator Jarosław Rusiecki mówi, że gmina już wcześniej wykazała się skutecznością pozyskiwania rządowych dotacji, choćby na remont innych dróg czy wykonanie kanalizacji. Teraz przed samorządem kolejna szansa pozyskania dużych środków.
– Proponujemy, szczególnie samorządom, korzystanie z gigantycznego programu „Polski Ład”. W pierwszej transzy w całym kraju do rozdzielenia na inwestycje samorządów jest kwota ogromna, bo 20 mld zł – przypomina parlamentarzysta.
Poseł Andrzej Kryj podkreśla, że inwestycja była bardzo ważna z uwagi na bliskość szkoły.
– Ta droga była bardzo oczekiwania. W sumie, choć to niewielka inwestycja, ale rozwiązuje duże problemy – twierdzi poseł.
Rafał Nowak przypomina, że jako wicewojewoda świętokrzyski swoją pierwszą wizytę odbył właśnie do gminy Bałtów, gdzie wójt opowiadał między innymi o niezbędnych inwestycjach drogowych. Dlatego cieszy się, że dzięki wspólnej pracy z parlamentarzystami udało się zrealizować kolejną z nich.
– Szkoła robi imponujące wrażenie, a dojazd, faktycznie, był z innej epoki. Bardzo się cieszę, że udało się wspólnym wysiłkiem doprowadzić do wykonania prac – mówił wicewojewoda.
Ostatecznie gmina wydała na inwestycję 95 tys. zł, a dofinansowanie wyniosło prawie 400 tys. zł.
Gmina chce także przeprowadzić drugi etap prac, który będzie polegał na remoncie drogi w kierunku szkoły, prowadzącej przez park. Jednym z problemów jest to, że droga formalnie nie istnieje – nie jest zalegalizowana. Samorząd chce wykonać prace na podstawie decyzji ZRID, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.