Z dworca kolejowego w Skarżysku-Kamiennej znika jeden z najbardziej charakterystycznych elementów.
Rozpoczął się demontaż kładki nad torami, łączącej perony. Nie była ona rozwiązaniem wygodnym, ani bezpiecznym. Przeniesienie walizek czy wózka było nie lada wyzwaniem.
Teraz zastąpi ja tunel podziemny, poprowadzony pod 14 torami. Będzie miał 121 metrów długości, zamontowane zostaną windy i podjazdy oraz system informacji dla osób niedowidzących. Wraz z budową tunelu, zaplanowano kompleksową przebudowę peronu przy budynku dworca. Będzie on wyższy, co ułatwi wsiadanie i wysiadanie z wagonów.
Prace przy budowie tunelu rozpoczęły się kilka tygodni temu. Od strony ulicy 1 Maja trwają prace ziemne. Przy dworcu wyłączono z ruchu peron 1 i jeden z torów przy peronie 2. Na pozostałe perony można się dostać przez wytyczone przejścia na poziomie torów.
Pasażerowie, którzy korzystają z dworca podkreślają, że kładka bez windy jest bardzo niewygodna i już czekają na nowy tunel.
– Bardzo trudno przejść tędy z bagażem, trzeba też nadłożyć dużo drogi, żeby dojść do parkingu – mówią.
Pociągi kursują bez zmian, trzeba natomiast doliczyć kilka minut, aby dotrzeć na peron o właściwej porze, bo wyznaczone trasy dla pieszych wymagają dłuższego spaceru.
Całość prac ma kosztować ponad 44 mln zł, 85 proc. tej kwoty pochodzi z funduszy unijnych. Tunel będzie gotowy pod koniec przyszłego roku.