– To dopiero prawicowy rząd Prawa i Sprawiedliwości jasno powiedział Polakom, w jakim punkcie jesteśmy jeśli chodzi o demografię – stwierdził na antenie Radia Kielce wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
W jego ocenie, poprzednie rządy nie chciały lub nie umiały tego problemu zidentyfikować, prezentując podejście bardzo liberalne.
– Demografię, nasz przyrost naturalny można oprzeć we właściwy sposób tylko na rodzinie. O tym nie było mowy u naszych poprzedników. W tej chwili mamy bardzo czytelny i mądrze opracowany program naprawy – mówił gość Radia Kielce.
– Trudno wpłynąć na dzietność, mówiąc powiedzieć Polakom – rodźcie dzieci, jeśli nie zapewnimy młodym rodzinom pewnych mechanizmów zabezpieczenia. Pani minister wskazała przeszło 100 różnych działań nakierowanych na rodzinę, jako tę instytucję, która daje najlepsze szanse rozwoju dzieci – dodał wojewoda.
Gość Radia Kielce podkreślił, że jedynie prosty układ: kobieta, mężczyzna i dziecko daje szansę, że to dziecko w sposób normalny będzie się rozwijać.
Zbigniew Koniusz podkreślił, że strategia demograficzna jest spójna z założeniami Polskiego Ładu. Dodał, że demografii nie poprawimy z roku na rok, dlatego strategię zaplanowano na najbliższe 20 lat. Po tym czasie będzie można stwierdzić, czy udało się zahamować negatywny trend, czy on się utrzyma. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość od początku wprowadza działania wspierające dzietność, jak program Rodzina 500 Plus.
Zapytany o spadającą liczbę zainteresowanych szczepieniami przeciwko COVID-19, wojewoda Zbigniew Koniusz zauważył, że szczepionki przyjęła już pula osób, które były tym od początku zainteresowane. Pozostały osoby niezdecydowane oraz przeciwne szczepieniu. Podkreślił, że to trend widoczny we wszystkich państwach, które w tej chwili walczą o osiągnięcie odporności populacyjnej.
– Chodzi o zaszczepienie czy też doszczepienie naturalne, poprzez przechorowanie lub kontakt, nawet nieświadomy, z osobami chorymi, natura przewidziała także taki sposób uodparniania, nie związany ze szczepieniami. Obecnie wszystkie kraje europejskie walczą z tym, by przekonać do szczepienia jak największą liczbę osób – podkreślił Zbigniew Koniusz.
Wojewoda świętokrzyski uważa, że trzeba zachęcać społeczeństwo do szczepień, wykorzystując konkretne dane, bez wprowadzania nakazów, jak ma to miejsce we Francji.