Połączone zostały obie nitki mostu nad Sanem, który powstaje w ramach budowanego odcinka drogi ekspresowej S19 Zdziary-Rudnik nad Sanem – poinformowała w poniedziałek (19 lipca) rzeczniczka rzeszowskiego oddziału GDDKiA Joanna Rarus.
Jak dodała rzeczniczka, zabetonowany został zwornik na lewej jezdni mostu, czyli lewobrzeżny nawis został połączony z prawobrzeżnym.
– Tym samym obie nitki mostu połączyły brzegi rzeki San – podkreśliła.
Most ma długość okoł 400 m i będzie częścią budowanej na Podkarpaciu drogi ekspresowej S19. Jak podała Rarus, szerokość koryta Sanu w miejscu, gdzie powstał most wynosi od 110 do 120 m.
– Najdłuższe przęsło nurtowe o długości 142 m budowane było metodą nawisową i pod względem długości jest trzecim w Polsce. Budowany obiekt składa się z dwóch rozdzielonych nitek. Na każdej z nich zlokalizowana będzie jezdnia z trzema pasami ruchu oraz oddzielonym od jezdni chodnikiem dla obsługi – podkreśliła.
Most na rzece San powstaje w ramach budowy ok. dziewięciokilometrowego odcinka drogi ekspresowej S19 Zdziary – Rudnik nad Sanem. Zaawansowanie robót wynosi 70 proc. Wykonawcą prac jest firma Mosty Łódź. Wartość kontraktu to ponad 280 mln zł. Odcinek ma być gotowy pod koniec bieżącego roku.
Droga ekspresowa S19 w województwie podkarpackim będzie miała docelowo długość około 169 km. Do tej pory oddano do ruchu ponad 30 km, ponad 64 km jest w realizacji, a około 74 km w przygotowaniu.
S19 będzie przebiegać od przejścia granicznego z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku. Połączy województwa: podlaskie, mazowieckie, lubelskie i podkarpackie.
Droga ta będzie w Polsce częścią szlaku Via Carpatia. Trasa ta ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. Szlak ma docierać m.in. do rumuńskiego portu w Konstancy nad Morzem Czarnym oraz greckich Salonik nad Morzem Egejskim.