Świętokrzyscy policjanci, wraz z grupą „Speed”, prowadzą wzmożone kontrole na drogach. Patrole można było spotkać w miejscowości Bartoszowiny na trasie z Kielc do Nowej Słupi, ale także na ulicy Ściegiennego.
Zdaniem policjantów jest wyłapywanie kierowców łamiących podstawowe zasady ruchu drogowego.
– W ostatnim czasie mamy dużo wypadków. Kierowcy notorycznie przekraczają prędkość zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim. Dlatego możemy się spodziewać większej ilości patroli na polskich drogach – mówi sierżant sztabowy Tomasz Klimczewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci przyznają, że najczęstszą przyczyną wypadków jest właśnie przekroczona prędkość.
– Prędkość niedostosowana do warunków panujących na drodze, jak i nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniach to najczęstsze przyczyny zdarzeń. Problemem są także nietrzeźwi kierowcy, którzy są dosyć często przez nas zatrzymywani – informuje sierżant.
Za przekraczanie dozwolonej prędkości grozi mandat.
– Kierowca w pierwszej kolejności otrzymuje mandat karny. Jeśli go nie przyjmie, sprawa kierowana jest do sądu. Natomiast jeśli kierowca nie przekroczy znacząco prędkości i zda sobie sprawę z zagrożenia, jakie stwarza, może otrzymać pouczenie.
Pamiętajmy jednak, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 51 km/h w terenie zabudowanym, wiąże się z mandatem karnym i zatrzymaniem prawa jazdy na okres trzech miesięcy – dodaje Tomasz Klimczewski.
Od początku roku na świętokrzyskich drogach doszło do ponad 320 wypadków drogowych, w których zginęły 42 osoby.