W czwartek w miejscowości Dąbrowa w gminie Chełmiec jeden z mieszkańców podczas czyszczenia studni na swojej posesji znalazł pocisk artyleryjski. Na miejsce wezwano saperów z Krakowa, a do czasu ich przybycia znalezisko zabezpieczali policjanci oraz strażnicy gminni.
W pierwszej kolejności niewybuch sprawdził policjant z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego sądeckiej policji, a teren zabezpieczali funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz funkcjonariusze Straży Gminnej w Chełmcu.
W piątek we wskazane miejsce przybyła załoga 16 Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa, która sprawdziła niewypał, zabezpieczyła go w pojeździe pirotechnicznym, a następnie zabrała pocisk do neutralizacji.
Niewybuchy, mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani przenosić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w jego pobliżu!
W przypadku znalezienia niewybuchu czy amunicji należy natychmiast powiadomić policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć to miejsce i nie dopuścić, by inne osoby nieświadome zagrożenia naraziły się na niebezpieczeństwo. Następnie policjanci będą zabezpieczać takie znalezisko do czasu przyjazdu specjalistycznego patrolu saperskiego, który zabierze amunicję, czy niewypały do detonacji.