W Suwałkach rozpoczęły się poszukiwania ciała mężczyzny, który 10 lat temu padł ofiarą zabójstwa. Przy pomocy ciężkiego sprzętu rozkopywany jest teren przy ul. Sportowej.
Chodzi o 60-letniego pensjonariusza suwalskiej noclegowni. W kwietniu 2011 roku mężczyzna zaginął w tajemniczych okolicznościach. Policji nie udało się ustalić, co z nim się stało.
Mimo, że śledztwo w tej sprawie zostało umorzone, to przez niemal dekadę funkcjonariusze podlaskiego Archiwum X badali okoliczności tego zdarzenia. Mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Wojciech Piktel:
– Funkcjonariusze z Archiwum X przy wykorzystaniu najnowszych technik badawczych ustalili, że zaginiony mężczyzna najprawdopodobniej został zabity, a jego zwłoki ukryte. Policjanci ustalili także dwóch podejrzanych o to zabójstwo. Jest to 43-letni mieszkaniec Suwałk i 32-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego. Pod koniec marca bieżącego roku obaj mężczyźni zostali zatrzymani w swoich domach, a następnie doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach – informuje Wojciech Piktel.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty zabójstwa oraz ukrycia i zbezczeszczenia zwłok. Jak dodaje Wojciech Piktel, wszystko wskazuje na to, że ciało zabitego mężczyzny znajduje się zakopane w skarpie przy ul. Sportowej:
– Prokurator po podjęciu śledztwa przeprowadził różne dowody w tej sprawie. Po ich wnikliwej ocenie okazało się, że na tym terenie mogą znajdować się zwłoki mężczyzny. Obecnie przeszukiwany jest obszar przy ul. Sportowej w Suwałkach w celu odnalezienia ciała 60-latka. Nie chcemy zdradzać szczegółów organizacji tych prac. Zostały one zorganizowane tak, aby były skuteczne i efektywne – dodaje rzecznik suwalskiej prokuratury.
Na miejscu pracuje ciężki sprzęt, a teren przez całą dobę zabezpiecza policja.