Rajd rowerowy z Kielc na Westerplatte ma upamiętnić udział 80 żołnierzy 4.Pułku Piechoty Legionów w obronie półwyspu we wrześniu 1939 roku. O udziale kielczan w pierwszej bitwie obronnej II wojny światowej mają przypominać także inne działania.
Inicjatorem przywrócenia pamięci o Westerplatczykach pochodzących z ziemi świętokrzyskiej jest ksiądz biskup Marian Florczyk.
– Mnie osobiście ta sprawa bardzo leżała na sercu. Tych żołnierzy na Westerplatte, pochodzących z ziemi świętokrzyskiej, z tego co wyczytałem, walczyło 82 i do tej pory szukając na różne sposoby listy żołnierzy, którzy tam byli, i którzy tam polegli, nigdzie jej nie spotkałem. A przecież nie chodzi o zwykłą listę, tylko chodzi o tych, którzy tam poświęcali życie. I taka znajomość żołnierzy z imienia i nazwiska jest bardzo, bardzo potrzebna – podkreślił.
Już nie są bezimienni
Jak mówił wicewojewoda świętokrzyski, Rafał Nowak, nieprzypadkowo na Westerplatte trafiła właśnie grupa z naszego regionu.
– Mieli być to żołnierze doborowi, z uwagi na to co prawdopodobnie ich czekało mieli być kawalerami, ale mieli też być oddani ojczyźnie. Dlatego zdecydowano, żeby byli to żołnierze z Kielc, bo dowództwo zdawało sobie sprawę, że tu ten patriotyzm jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Oni byli spadkobiercami idei powstańców styczniowych. Dowództwo uznało, że wśród nich nie będzie zdrajców. Bo pamiętajmy, że oni wyjeżdżali stąd w tajemnicy, nikt nie wiedział, że jadą na Westerplatte – zaznaczył.
Okazuje się, że ci bohaterowie w większości nie są już bezimienni, o czym poinformowała Patrycja Zatorska-Milewska, zastępca kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
– Pracownicy kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej przygotowują listę żołnierzy, którzy zostali skierowani do oddziału wartowniczego na Westerplatte. Na ten moment udało nam się ustalić listę 71 żołnierzy z naszego regionu. Kiedy rozpoczęła się obrona Westerplatte, brało w niej udział 77 żołnierzy z Kielc. Po zakończeniu walk, większość z nich trafiła do niemieckich obozów jenieckich. Przebywali tam do 1945 roku. Między innymi w 1946 roku do Kielc powrócił porucznik Leon Pająk, zmarł 1990 roku, a ostatni z Westerplatczyków, który pochodził z naszego regionu, to Ignacy Skowron, który zmarł w roku 2012 – dodała.
Na rowerze z Kielc do Westerplatte
Przypominać o tych bohaterach mają działania, w które włączyły się rożne instytucje. Jak powiedział biskup Marian Florczyk, w skład komitetu organizacyjnego weszła reprezentacja społeczeństwa województwa świętokrzyskiego. Stąd propozycje różnych działań.
Największym będzie I Rajd Rowerowy „Pamięci Westerplatczyków”, który organizuje Świętokrzyska Wojewódzka Komenda Ochotniczych Hufców Pracy. Jego komendant, Magdalena Fogiel-Litwinek wyjaśniała, że 31 sierpnia cykliści wyruszą z Kielc i w ciągu pięciu dni mają dotrzeć do Westerplatte.
– Jest to podjęcie takiego ogromnego wysiłku fizycznego, żeby przywrócić pamięć. Szczególnie to działanie dedykujemy młodzieży, bo to jest kolejne pokolenie, które musi nieść tę pamięć – podkreśliła.
Dokładnie jest już zaplanowana trasa na każdy z pięciu dni wyprawy. Całość będzie miała długość około 550 kilometrów. Uczestnicy mają dotrzeć na miejsce 4 września, a następnego dnia wezmą udział w mszy świętej na Westerplatte.
Można się już zapisywać. Rejestracja potrwa do 16 sierpnia. Aby zgłosić swój udział, trzeba zadzwonić na numer OHP: 41-200-17-50 lub napisać mail pod adresem: swietokrzyska@ohp.pl
Lekcja historii dla młodych osób
OHP planuje także wspólnie z młodzieżą odwiedzić groby poległych Westerplatczyków.
Z kolei OHP wspólnie z kielecką delegaturą Instytutu Pamięci Narodowej i Świętokrzyskim Kuratorium Oświaty planują przeprowadzić konkurs skierowany do uczniów klas IV-VIII szkoły podstawowej i szkół ponadpodstawowych.
Jak wyjaśniła wicekurator Katarzyna Nowacka, uczniowie będą mieć do wyboru dwie kategorie: prace plastyczne lub multimedialne. Regulamin pojawi się w listopadzie na stronie kuratorium.
– Liczymy, że poprzez ten konkurs zainteresujemy to najmłodsze pokolenie historią Polski i historią naszego regionu – dodała.
Do młodych ludzi będą także skierowane prelekcje, przygotowane przez kielecką delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej. Odbędą się w „Przystanku historia”.
Inicjatywę rajdu poparł Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego. Wicemarszałek Renata Janik wyraziła nadzieję, że to wydarzenie wejdzie na stałe do kalendarza imprez w regionie.
– Myślę, że razem zrobimy cudowne wydarzenie historyczne, które będzie naszym wkładem w upamiętnienie wszystkich tych, którzy oddali swoje życie, nie patrzyli na korzyści materialne, nie patrzyli na to, jaki będzie efekt ich walki. To zaangażowanie jest przykładem dla kolejnych pokoleń, że trzeba dawać z siebie wszystko, aby kolejne pokolenia mogły żyć w wolnym kraju. My chcemy każdego roku o tym przypominać – zaznacza.
Na Westerplatte ojczyzny bronili rodacy z Kielecczyzny
W działania upamiętniające kielczan, walczących w obronie Westerplatte we wrześniu 1939 roku, włączyło się także miasto Kielce. Wiceprezydent Bożena Szczypiór zapowiedziała zorganizowanie gry ulicznej, w którą będzie zaangażowana grupa rekonstrukcji historycznych z I Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach.
– Faktycznie widzimy od parunastu lat, że młodsze pokolenia zapominają, czy też jest zamazywany przekaz o historii, o historii również II wojny światowej. Ta inicjatywa ma na celu wzbudzić w kielczanach, nie tylko młodych, zainteresowanie II wojną światową, ale w odniesieniu do historii lokalnej. Chcemy, by młode pokolenia wiedziały, że na Westerplatte naszej ojczyzny bronili rodacy z Kielc i z Kielecczyzny – zaznaczyła.
Gotowość wspierania wszelkich przedsięwzięć związanych z upamiętnieniem żołnierzy z Kielc zadeklarowali także żołnierze 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.