Jeden udaje „panią” muchę, a inny w kształcie bucika mimo swojej nazwy – obuwik pospolity – jest bardzo rzadkim okazem. Co je łączy? Oba są storczykami i kwitną teraz na Ponidziu.
– Storczyki należą do najpiękniejszych kwiatów na ziemi. Występują w dziesiątkach tysięcy odmian. Rośliny te są zagrożone są wyginięciem i dlatego są pod ochroną – mówi Dariusz Wiech, specjalista z zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych.
Dwulistnik muszy to niewielka roślina do 30 cm, którą zobaczyć można m.in. w rezerwacie „Wroni Dół” w gminie Michałów, w okolicach miejscowości Sadkówka.
– Sama nazwa mówi, że ma wiele wspólnego z owadami. Roślina udaje samicę błonkówki. Kwiat wydziela zapach zbliżony do „pani” muchy, by oszukać biednego samczyka. Owad przynosi przy okazji pyłek z innej rośliny i doprowadza do zapylenia dwulistnika muszego. To jedyny taki przypadek we florze Polski – podkreśla Dariusz Wiech.
W Polsce dwulistnik muszy występuje także w Tatrach, na Wyżynie Małopolskiej i w Pieninach w rezerwacie Homole.
Z kolei najpiękniejszą odmianą storczyka na Ponidziu jest obuwik pospolity.
– Pierwszy człon nazwy pochodzi od budowy kwiatu, który przypomina bucik – informuje Dariusz Wiech. – Drugi człon jest mylący. Wbrew pozorom obuwik nie jest taki pospolity, ale bardzo rzadki i pod ochroną. Można powiedzieć, że jego ładne kwiaty są przekleństwem. Ludzie zrywając rośliny, niszczą je. Zdarza się, że tzw. pseudomiłośnicy kwiatów wykopują storczyki. Jest to zabronione i grozi za to kara – dodaje.
Wśród największych orchidei, które występują na Ponidziu, jest storczyk purpurowy. Gatunek ten znany jest tylko z dziesięciu izolowanych stanowisk. Pięć stanowisk znajduje się w rezerwacie „Polana Polichno”, nieopodal michałowskiego przysiółka Betlejem na Wyżynie Małopolskiej, cztery na Wyżynie Lubelskiej i Roztoczu, a jedno w Karpatach. Kwitnie od końca kwietnia do czerwca.
Na Ponidziu rośnie także tzw. storczyk drobnokwiatowy zapylany przez trzmiele i muchówki oraz storczyk kukawka, który występuje także w Pieninach czy Kotlinie Żywieckiej.
Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda odkryli, że rośliny te występowały na naszej planecie już w epoce dinozaurów. Wyniki testów DNA jednej z najstarszych skamielin z okresu miocenu pokazały, że orchidee mogły istnieć już w kredzie, czyli 80 milionów lat temu.
Z kolei w erze wiktoriańskiej rośliny te były obiektem polowań. Z zapisków historycznych ery wiktoriańskiej wynika, że na storczyki urządzano prawdziwe polowania. Wspomnienia niektórych pisarzy wskazują, że polowania do złudzenia przypominały łowy myśliwych. W tamtym czasie orchidee były tak cenne dla ich miłośników, że po zbiorach niektórzy zdobywcy podpalali całe lasy, by uniemożliwić przeciwnikom zdobycia pozostałych okazów.
Warto dodać, że storczyki mają prawdopodobnie najmniejsze ziarenka na świecie i żyją dłużej niż człowiek. Niektóre, w warunkach naturalnych potrafią przetrwać 100 lat.