Druga drużyna Korony Kielce w przedostatnim meczu sezonu III ligi zmierzy się w sobotę przed własną publicznością z Wisłą Sandomierz. „Żółto–czerwoni”, którzy od kilku kolejek skazywani są na degradację, wciąż mają matematyczne szanse na utrzymanie.
– Od pięciu czy sześciu tygodni wszyscy powtarzają „pewny spadek”, ale my odwlekamy tę degradacje. Walczymy w każdym meczu. Chcemy grać jak najlepiej, żeby zdobywać punkty. Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie z Wisłą Sandomierz czyli regionalne derby. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby zwyciężyć – powiedział trener kielczan Marek Mierzwa.
Aby rezerwy Korony wciąż miały matematyczne szanse na utrzymanie się w III lidze, muszą w derbach regionu wygrać z Wisłą Sandomierz i liczyć na porażkę Podlasia Biała Podlaska ze świeżo upieczonym drugoligowcem Wisłą Puławy.
Mecz drugiego zespołu Korony Kielce z Wisłą Sandomierz rozpocznie się na stadionie przy ulicy Szczepaniaka w sobotę o godzinie 17.30.