W 38. kolejce III ligi piłki nożnej rezerwy Korony zremisowały na wyjeździe z Wisłoką Dębica 1:1. Kielczanie prowadzili od 66 minuty po golu Miłosza Strzebońskiego, a bramkę stracili w 90 minucie spotkania.
– Mimo remisu jestem zadowolony z tego, co pokazali młodzi gracze. Ta ekipa ma potencjał na przyszłość – skomentował Marek Mierzwa. – Nasze szanse na utrzymanie oceniam jako tylko matematyczne. Szkoda, bo zawsze lepiej grać w III, a nie w IV lidze. Ci zawodnicy dobrze prowadzeni na pewno przysłużą się w przyszłości pierwszej drużynie – zakończył trener trzecioligowych rezerw.
W 39. kolejce w środę 2 czerwca Koroniarze zmierzą się na Szczepaniaka z Lewartem Lubartów.