Pejzaże, konkretne ulice i obiekty, murale, abstrakcje – te i wiele innych tematów obejmuje wystawa poplenerowa kieleckiej delegatury Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Plastycznej, którą otwarto w Galerii Biura Wystaw Artystycznych w Sandomierzu.
Plener zorganizowany był ramach cyklu „Świętokrzyskie krajobrazy”. Na wystawie są zarówno prace malarskie, wykonane różnymi technikami, jak i fotografia tradycyjna oraz cyfrowa. W sumie 60 różnych pozycji, których autorami jest 27 artystów. Katarzyna Pisarczyk, dyrektor BWA, powiedziała, że warto zobaczyć tę wystawę przede wszystkim ze względu na jej różnorodność. W jednym miejscu skoncentrowano tak wiele osobowości twórczych, co daje też możliwość porównania, co i w jakim stopniu inspiruje twórców.
Wśród autorów jest m.in Agnieszka Sabat z Kielc. Artystka pokazuje swoje fotografie, na których są ulice miasta, ujęte m.in. w strugach deszczu.
– Nigdy nie rozstaję się z aparatem, bo nie wybaczyłabym sobie, że coś interesującego zobaczyłam, a nie mogłam zrobić zdjęcia. Fotografia to moment, chwila, nie da się tego odtworzyć później – stwierdziła artystka.
Na wystawie w Sandomierzu są również prace jej męża Marka Sabata, który specjalizuje się w akwarelach.
– Ta technika mnie intryguje, ponieważ nie da się przewidzieć nasycenia papieru wodą i kolorem. Nigdy nie wiadomo, w jaki sposób te barwy się ułożą. Trzeba mieć precyzyjny rysunek – stwierdził.
Plener miał charakter międzynarodowy, wzięli w nim udział artyści z zagranicy: Vadym Abyzov z Kijowa oraz Stanisław Wójcikowski z Paryża. Ze względu na epidemię nie można było zorganizować tradycyjnego pleneru z udziałem wszystkich uczestników w jednym miejscu i dlatego każdy malował sam, w zaciszu swojej pracowni.
Wystawa w sandomierskim BWA będzie czynna do 20 czerwca. Towarzyszy jej katalog, wydany przy dofinansowaniu urzędu marszałkowskiego w Kielcach.