Występy zespołów ludowych, potrawy przygotowane przez koła gospodyń wiejskich, oryginalne prace rękodzielników można było zobaczyć podczas dwudniowej imprezy w Parku Etnograficznym w Tokarni.
5. Świętokrzyski Festiwal Smaków ściągnął wystawców, ale także uczestników. To co najlepsze na polskiej wsi mają chronić i rozwijać nowe inicjatywy, o których mówili na konferencji w skansenie poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości oraz jego goście.
Parlamentarzysta zaznaczył, że impreza w Tokarni zbiegła się w czasie z Zielonymi Świątkami, ważnym ludowym świętem. Podkreślił, że praca rolników wciąż jest tak samo ważna, jak przed laty.
– Jesteśmy tutaj w Tokarni, by być blisko tych, którzy pracują na polskiej ziemi, którzy nas żywią i bronią. To nie tylko jest zawołanie polskich patriotów, ale przesłanie aktualne do dziś – podkreślił.
Poseł poinformował o nowej inicjatywie, jaką jest powołanie Uniwersytetu Ludowego Trzech Mórz. O założeniach tego działania mówił wicemarszałek sejmu, Ryszard Terlecki.
– Chcemy, żeby ta inicjatywa miała dwa wymiary: jeden rozwijający poczucie tożsamości oraz kulturę wsi i małych miast. Po drugie, żeby inicjować różne działania o charakterze społecznym, gospodarczym, a także politycznym, przy okazji rozszerzając zakres naszych kontaktów – tłumaczył.
Dodał, że Uniwersytet Ludowy Trzech Mórz tworzą województwa świętokrzyskie i małopolskie, ale idea wykracza poza granice Polski, sięga na Słowację, do Rumunii, Węgier czy Mołdawii.
Na festiwalu pięknie zaprezentowały się koła gospodyń wiejskich. Dla nich dobrą wiadomość przekazała Anna Gembicka, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Powiedziała o nowelizacji ustawy o kołach gospodyń wiejskich, co pozwoli na przekazanie także w tym roku wsparcia finansowego dla tych organizacji w wysokości 40 mln zł.
– To wsparcie kontynuujemy, ponieważ doceniamy, jak ważną rolę pełnią w kwestii utrzymywania i kultywowania polskich tradycji, dziedzictwa kulturowego i kulinarnego, tak naprawdę wielu aspektów działalności polskiej wsi. Bardzo się cieszę, że jest ich coraz więcej, bo w tej chwili jest już ponad 9,8 tys. zarejestrowanych kół, a mam nadzieję, że pojawią się kolejne – zaznaczyła wiceminister.
Od 2018 roku, kiedy w życie weszła ustawa o Kołach Gospodyń Wiejskich, która pozwoliła nadać im osobowość prawną, przekazywać wsparcie finansowe i wprowadziła wiele uproszczeń w działalności tych organizacji, rząd przekazał im ponad 80 mln zł.
– Informujemy dzisiaj mieszkańców polskiej wsi, że będziemy nadal inwestować w ten potencjał społeczny – powiedział senator Krzysztof Słoń.
– Chcemy wspierać i koła gospodyń wiejskich i ochotnicze staże pożarne, chcemy też wspierać każdą pozarządową inicjatywę, bo wiemy, jak to jest istotne dla polskiej wsi. Rolników jest coraz mniej, piękne obszary wiejskie pozostają niezamieszkane, ale żeby młodzi chcieli na nich mieszkać, polska wieś musi się rozwijać. Temu służą oba działania: Uniwersytet Ludowy oraz wsparcie kół gospodyń wiejskich – podkreślił senator.
Poseł Marek Kwitek wyjaśnił, że inicjatywa uniwersytetu ludowego wyszła w województwa małopolskiego. Dodał, że obszar zainteresowań Uniwersytetu Ludowego Trzech Mórz jest niezwykle szeroki.
– Jest to dotarcie do mieszkańców polskiej wsi w różnej formule. Chcemy wspierać wszelkie inicjatywy, takie jak chociażby Koła Gospodyń Wiejskich, straże pożarne czy stowarzyszenia. Chcemy docierać do ludzi młodych, bo tu jest problem, żeby młodzi nie wyjeżdżali, żeby szukali swojego miejsca na polskiej wsi. Sięgamy też do korzeni tej tradycji patriotycznej, chrześcijańskiej wsi. A więc będzie to program, który w dużym stopniu będą pisać ludzie – powiedział.
– Balice to było pierwsze miejsce, gdzie rodziła się koncepcja Uniwersytetu Ludowego, a w Tokarni ona się zmaterializowała – mówił wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Koniusz.
– Z czym ona się będzie wiązała? Z lepszą komunikacją, większą dostępnością dla środowisk wiejskich tak naprawdę wszystkiego: od technologii, poprzez łatwiejsze pozyskiwanie środków, po działania prospołeczne na wsi. I to nie koniec, bo program jest rozbudowywany. Co ważne, chcemy działać w szerszym kontekście europejskim. Mam nadzieję, że Tokarnia okaże się szczęśliwym miejscem, żeby rozpocząć rozwój tej koncepcji – zaznaczył.
– Wszyscy jesteśmy ze wsi, a wieś to polskość – stwierdził Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.
– Chcemy poprzez ten uniwersytet wyjść do społeczności wiejskiej, do organizacji, które tam działają, z pewną ofertą programową, a jednocześnie dać im pomoc w tworzeniu programów, zdobywaniu środków na ich działalność – wymieniał marszałek Andrzej Bętkowski.