– Województwo świętokrzyskie jest w bardzo dobrej sytuacji epidemicznej – powiedział wojewoda Zbigniew Koniusz. Zapytany o wciąż wysoką liczbę zgonów z powodu koronawirusa, gość Radia Kielce przyznał, że w naszym regionie jest ich relatywnie dużo.
– Z diagnozy tej sytuacji stawianej przez lekarzy konsultantów wynika m.in., że jednym z powodów jest to, że szczególnie młode osoby dość późno zgłaszają się do lekarza, bagatelizując poważne objawy jak duszność i wysoka temperatura. Poza tym, w dalszym ciągu wśród tych, którzy przegrywają walkę z chorobą jest wiele osób ze współistniejącymi schorzeniami – dodał.
Wojewoda dodał, że duża liczba zgonów będzie przedmiotem dodatkowych analiz, które pozwolą ustalić, czy wynika to tylko z charakterystyki obecnej fali pandemii.
Poinformował też, że trwa proces przywracania do systemu kolejnych łóżek, które dotąd były przeznaczone dla pacjentów z koronawirusem. Z informacji przekazywanych przez Świętokrzyski Urząd Wojewódzki wynika, że wczoraj dla pacjentów z COVID-19 było w regionie 1 061 łóżek. Zajętych było 440 z nich.
– Mamy zatem bufor powyżej 50 proc. miejsc w stosunku do liczby hospitalizowanych. Na pewno nie zejdziemy poniżej 30 proc. rezerwy – mówił wojewoda.
Zapytany o to, czy nieuniknione jest wprowadzenie tzw. paszportów covidowych, Zbigniew Koniusz przyznał, że jakaś forma z pewnością będzie, jednak nie wiadomo jeszcze, jaki przybierze charakter i jakie informacje będzie zawierać taki dokument. Wynika to między innymi z faktu, że wirus bardzo szybko mutuje.
Z kolei zapytany o Polski Ład ogłoszony w sobotę przez Zjednoczoną Prawicę, wojewoda Zbigniew Koniusz podkreślił, że propozycje zawarte w dokumencie stwarzają ogromne szanse dla całej Polski.
– Wszechstronnie ujęto rozwój wszystkich dziedzin w kraju, od medycyny, przez rolnictwo, a osią jest wsparcie rodzin. Zmierzamy ku państwu dobrobytu – komentował.
Dziś drugi dzień prezentacji Polskiego Ładu w terenie przez premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu odwiedzi Małopolskę.