Szponka i Czart to już oficjalne imiona młodych lubelskich sokołów z komina lubelskiej Elektrociepłowni na Wrotkowie. W miniony piątek pisklęta zostały zaobrączkowane.
W tym roku para lubelskich sokołów – Wrotka i Łupek – doczekała się pięciu jaj, z których wykluły się cztery pisklęta. Jeden z młodych ptaków padł prawdopodobnie z wychłodzenia tydzień po wykluciu. Śmierć drugiego pisklęcia nastąpiła tuż przed obrączkowaniem. Pozostałe pisklęta – Szponka i Czart – rozwijają się prawidłowo. Coraz częściej ćwiczą skrzydła w budce i wyglądają na zewnątrz, same też jedzą pokarm dostarczany przez dorosłe osobniki. W ciągu ostatnich kilkunastu dni znacznie zmieniło się też ich upierzenie.
Gniazdo sokołów na lubelskiej elektrociepłowni zamontowano w 2016 roku. Życie ptasiej rodziny można podglądać na stronie internetowej peregrinus.pl.