15 maja obchodzimy Święto Polskiej Niezapominajki. Ideą święta jest promowanie walorów polskiej przyrody i stałe przypominanie o jej ochronie.
Pomysłodawcą święta był Andrzej Zalewski, dziennikarz Polskiego Radia, prowadzący audycję „Ekoradio”, znany miłośnik przyrody i meteorolog. Także słuchacze Radia Kielce przez wiele lat mogli słuchać jego opowieści o pogodzie i przyrodzie każdego poranka, po godzinie 6.00.
Święto obchodzone jest nieprzerwanie od 2002 roku, ma promować polską przyrodę i dbałość o środowisko, ale też przypominać, że warto zachować od zapomnienia ważne osoby, chwile i miejsca. A jaka była historia jego powstania?
Pewnego dnia redaktor Andrzej Zalewski prowadząc audycję w Ekoradiu na antenie Programu I Polskiego Radia zauważył, że warto się zainspirować tradycją innych krajów i Polacy także powinni mieć swojego kwiatka o symbolicznym znaczeniu. Dla przykładu, Holendrzy mają tulipany, Anglicy- hiacynty, Francuzi – narcyza, a Tyrolczycy szarotkę.
Redaktor zauważył, że w Polsce rośnie dużo niezapominajek i doszedł do wniosku, że ten kwiatek będzie symbolem święta jednoczącego ludzi pod hasłem wzajemnej życzliwości i dowodem uwielbienia rodzimej przyrody. Proponował też, żeby święto zakochanych w Polsce obchodzić nie w lutym, kiedy pogoda jest niekorzystna, ale właśnie w maju.
W propagowanie Święta Polskiej Niezapominajki od początku aktywnie włączają się leśnicy. Relacje z jego obchodów na swojej stronie internetowej zamieszcza między innymi Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu.
Ideę święta promuje także poseł Krzysztof Lipiec, który w mediach społecznościowych chwali się niezapominajkami w swoim ogrodzie.
– Dzień Polskiej Niezapominajki został zapoczątkowany w 2002 roku przez redaktora radiowej „Jedynki”, prowadzącego „Ekoradio” wielkiego przyjaciela Świętokrzyskiego Andrzeja Zalewskiego – pisze parlamentarzysta.