Komedia „Szalone nożyczki” będzie pierwszym spektaklem, pokazanym w Teatrze imienia Stefana Żeromskiego w Kiecach po ponownym otwarciu sceny. Przestawienie zaplanowano na weekend 21-23 maja. Dziś rozpoczęła się sprzedaż biletów.
Wczoraj minister zdrowia, Adam Niedzielski, ogłosił przyspieszenie luzowania obostrzeń. Zgodnie z rozporządzeniem, stacjonarne teatry mogą zacząć działać już od 21 maja. Paulina Drozdowska z działu marketingu kieleckiej sceny dramatycznej wyjaśnia, że placówka ta od razu zareagowała na dobrą informację.
– Postanowiliśmy dać aktorom możliwość spotkania się z widzami. Myślę, że obie strony wyczekują tej możliwości. W weekend 21-23 maja, o godzinie 19, pokażemy „Szalone nożyczki” w reżyserii Jerzego Bończaka. To komedia, która się cieszy bardzo dużym powodzeniem i myślę, że nie trzeba na nią namawiać – wyjaśnia.
„Szalone nożyczki” zostały wpisane do Księgi Rekordów Guinessa jako najdłużej grane przedstawienie w USA. Spektakl budują zabawne dialogi i szalona akcja. Jego zaletą jest interaktywna forma, ponieważ o zakończeniu decydują widzowie. To publiczność wskazuje, kto zamordował złośliwą pianistkę mieszkającą nad salonem fryzjerskim. Podejrzani są wszyscy – mistrz nożyczek Antoni Wzięty oraz jego klienci. Aktorzy są przygotowani na różne warianty. W rolę szalonego fryzjera wciela się Dawid Żłobiński.
Sprzedaż biletów rozpoczęła się dziś (13 maja). Podczas przedstawienia obowiązuje reżim sanitarny, a na widowni będzie mogła być zajęta tylko połowa miejsc.
Siedziba tymczasowa teatru mieści się przy ul. Ściegiennego 2, wejście od al. Legionów.