– Nauka hybrydowa wprowadzona jest po to, by przygotować szkoły do nauczania stacjonarnego i ograniczyć jeszcze w miarę możliwości kontakty uczniów – powiedział na antenie Radia Kielce Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty.
Od kilku dni w szkołach uczą się już najmłodsze dzieci, powrót starszych w trybie nauki hybrydowej zapowiedziany jest od najbliższego poniedziałku.
– Jest to powrót stopniowy, żeby nie było gwałtownych zmian. Ten system sprawdził się w klasach 1-3, więc w klasach 4-8 też się sprawdzi. Obowiązuje zasada: nie więcej niż 50 proc. uczniów w szkole – wyjaśnił kurator.
Od 31 maja do nauki stacjonarnej mają wrócić wszyscy uczniowie, zarówno szkół podstawowych, jak i średnich. Części rodziców i uczniów ta zapowiedź się nie podoba, dlatego wystosowali do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka petycję, w której argumentują, że w czasie trwającej wciąż pandemii powrót do szkół na miesiąc nie ma sensu. Kazimierz Mądzik stwierdził, że ten argument nie ma racji bytu, bo nauka stacjonarna jest lepszą i efektywniejszą formą niż zdalna, czy hybrydowa. Jest też społeczne i psychologiczne uzasadnienie decyzji podjętej przez resort edukacji.
– Powrót jest konieczny chociażby po to, by spotkać się ze sobą, porozmawiać, żeby udało się wręczyć świadectwa i przygotować się do rozpoczęcia od września, już w normalnym trybie, stacjonarnym, nowego roku szkolnego. Ta przerwa jest już zbyt długa – dodał.
Kazimierz Mądzik powiedział, że uczniowie nie powinni obawiać się sprawdzianów i klasówek. Kuratorium oświaty przygotowało dla dyrektorów szkół komunikat z prośbą, by powrót do nauki stacjonarnej odbył się w sposób łagodny, żeby nie zniechęcić uczniów nadmiarem materiału i sprawdzianów.
Gość Radia Kielce zaapelował do nauczycieli o przyjmowanie szczepionek przeciw COVID-19. W ten sposób zahamowana będzie transmisja koronawirusa.
– Szkoła nie może być miejscem niebezpiecznym. Analizujemy stan epidemii. Zbieramy dane o frekwencji. W całym województwie wczoraj wyniosła ona 92 proc. Tylko sześć placówek pracowało w trybie hybrydowym. Nie sądzę, by powrót wszystkich uczniów do nauki stacjonarnej spowodował gwałtowny wzrost zakażeń – podkreślił kurator.