„Od lipca tego roku Gminny Ośrodek Zdrowia w Działoszycach będzie nieczynny z powodu braku personelu. Zachęcamy do przepisywania się do innych ośrodków w okolicy”. To treść wpisu, który pojawił się na stronie facebookowej Ośrodka Zdrowia w Działoszycach.
Autorem wpisu, który potem został usunięty, jest dyrektor ośrodka doktor Krzysztof Pakosiński. Przyznaje on, że wpis pojawił się pod wpływem emocji i jest związany z konfliktem z urzędem gminy. Dyrektor napisał, że od 11 maja nie będzie przyjmował pacjentów.
Jak twierdzi burmistrz zarzucił mu niegospodarność i zgłosił do Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej w Kielcach wniosek o czasowe odebranie prawa wykonywania zawodu. Podkreślił, że w zawodzie pracuje 12 lat. Zaznaczył, że pierwszy raz oskarżono go w taki sposób, grożąc wnioskiem o odebranie prawa wykonywania zawodu. Uważa, że zostawia ośrodek w lepszej sytuacji finansowej niż zastał.
Nie ukrywa że wystąpił konflikt personalny między nim, a burmistrzem w momencie kiedy miał odwagę mieć inne zdanie w paru kwestiach.
– Jako lekarz mam dużo pracy, nie mam czasu na chodzenie po sądach. Chcę to wszystko zakończyć polubownie – dodaje.
Tymczasem gmina Działoszyce podjęła już niezbędne czynności mające wyjaśnić rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat ośrodka zdrowia.
Burmistrz Stanisław Porada uspokaja i podkreśla, że zamieszczane informacje są nieprawdziwe.
– Skomentuje to jednym zdaniem. To hejt i fake news. Gminny Ośrodek Zdrowia w Działoszycach pozostaje do dyspozycji pacjentów na dotychczasowych zasadach. Zarówno pomoc medyczna jak i harmonogram szczepień nie ulega żadnym zmianom – zapewnia burmistrz.
Włodarz przyznaje że dotychczasowy dyrektor Ośrodka Zdrowia a tym samym jeden z lekarzy w przychodni, 6 maja złożył wypowiedzenie które zostało przyjęte.
W odpowiedzi pismem z dnia 10 maja doktor Krzysztof Pakosiński został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy na stanowisku dyrektora w okresie wypowiedzenia od 10 maja do 30 czerwca tego roku. Pismo to jednak jak zaznacza burmistrz nie dotyczyło stanowiska lekarza medycyny, czyli wypełniania obowiązków w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych.
– Nie ukrywam, że niepokoi mnie sytuacja finansowa ośrodka. Po spotkaniu z radą społeczną została podjęta decyzja o przeprowadzeniu audytu. Myślę, że po wewnętrznym audycie, który pokaże nam obecną sytuację finansową przedstawimy raport oficjalnie – dodaje burmistrz.
30 marca tego roku w ośrodku na umowę o prace zatrudnionych było 11 osób: dwóch lekarzy w tym dyrektor ośrodka, 4 pielęgniarki, 1 położna, księgowa, 2 sprzątaczki i rejestratorka. Na umowę zlecenie zatrudnione są trzy osoby. Aktualnie gmina prowadzi rozmowy z lekarzami, których chciałby zatrudnić w najbliższym czasie.