W miejscu zwycięskiej potyczki oddziału Dionizego Czachowskiego w Jeziórku koło Ostrowca Św. odbyły się uroczystości patriotyczne w 158. rocznicę bitwy. W miejscu otaczanym opieką leśników obok dębu Dionizego i pamiątkowego kamienia ustawiono tablicę z informacjami o wydarzeniach z 5 maja 1863 roku.
– Dionizy Czachowski był jednym z ośmiuset dowódców powstania styczniowego – przypomniał jego prawnuk Jan Czachowski, a swoją sławą przewyższył wielu innych – mówił.
– Józef Piłsudski mówił o moim przodku, że na przestrzeni dwóch województw odgrywał rolę wilka pędzonego przez knieje. Takie słowa z ust Marszałka padły jedynie pod adresem Dionizego Czachowskiego, a musimy pamiętać, jaką czcią legioniści otaczali wszystkich powstańców styczniowych – mówił emerytowany leśnik, Jan Czachowski.
Senator Jarosław Rusiecki przypomniał z kolei, że to właśnie powstańcy styczniowi Dionizy Czachowski i jego podkomendni są sprawcami zwycięskiej potyczki pod Jeziórkiem i w wielu innych miejscach.
– Z tych potyczek wyrosła później niepodległość w 1918 roku, o czym przypomniał niejednokrotnie Marszałek Józef Piłsudski. To także dla nas zobowiązanie, aby o powstańcach styczniowych cały czas pamiętać – podkreślił.
– Strażnikami pamięci są teraz leśnicy, którzy opiekują się miejscami ważnymi dla naszej historii – mówił dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu Andrzej Matysiak.
– To część naszej powinności, nie tylko opieka nad gospodarstwami leśnymi, ale także przywoływanie pamięci o postaciach i wydarzeniach ważnych dla naszych dziejów. Tak realizuje się ethos leśnego munduru – zaznaczył.
Polana Czachowskiego w Nadleśnictwie Ostrowiec jest miejscem szczególnej pamięci. – Tu rośnie dąb Dionizy, położony jest pamiątkowy kamień, a od dziś stoi także tablica informacyjna – mówi nadleśniczy Adam Podsiadło.
– Tablicę przygotowaliśmy razem z Muzeum Historyczno-Archeologicznym w Krzemionkach, w języku polskim i angielskim. Przypomina ona historię powstania styczniowego oraz rolę Dionizego Czachowskiego i dzieje potyczki koło Jeziórka. Tu oddział dowodzony przez Dionizego Czachowskiego użył fortelu, aby wprowadzić Rosjan w las, a później ich rozbroić.