Stare logo Muzeum Zabawek i Zabawy zostało poddane liftingowi. To zapowiada kolejne zmiany w tej placówce. Obecnie przygotowywana jest strategia rozwoju instytucji.
Daria Dyktyńska, dyrektor Muzeum Zabawek i Zabawy wyjaśnia, że w czasie kiedy było one zamknięte dla zwiedzających, trwały prace nad jego unowocześnieniem. Jak podkreśla, zespół złożony z pracowników muzeum, pod kierownictwem profesor Katarzyny Barańskiej z wydziału zarządzania kulturą Uniwersytetu Jagiellońskiego, członkiem wielu rad muzealnych, rozpoczął pracę nad kształtowaniem strategii rozwoju tej jednostki.
– Jest to bardzo ważny dla muzeum dokument, bo wskazuje on kierunki i cele naszego działania. Określa także misję, której do tej pory nie określono – tłumaczy.
Prace nad przygotowaniem strategii trwają, natomiast zakończyły się działania związane z odświeżeniem logo. Daria Dyktyńska podkreśla, że nawiązuje ono do znanego już znaku.
– Tak naprawdę myśleliśmy tylko o jego liftingu, ponieważ jest on zakorzeniony w świadomości wielu osób i od 40 lat kojarzy się z Muzeum Zabawek i Zabawy. Pozostaliśmy w obrębie tych podstawowych zabawek, które mamy w naszych zbiorach, czyli klocków. Nowe logo, tak jak poprzednie, także bazuje na układance z drewnianych klocków. Koło nawiązuje do zegara, który jest na szycie głównego budynku naszego muzeum oraz czasu, który łączy przeszłość z teraźniejszością. Jest też łuk, będący odniesieniem do naszej bramy wejściowej – wyjaśnia.
Zmienione zostały kolory. Teraz znak ogranicza się tylko do trzech.
– Odwołujemy się do naszych wystaw, ale też ciepłych wspomnień, wiążących się z dzieciństwem. Kolor niebieski kojarzy się z morzem, wakacjami, brąz w części środkowej to ciepłe kakao, czekolada, natomiast magenta jest kolorem popularnym w wydawnictwach dla dzieci – opisuje. Elementy loga w postaci powiększonej, przestrzennej pojawią się na dziedzińcu Muzeum Zabawek i Zabawy. Goście będą mogli zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie.
W maju rozpocznie się także nowy cykl edukacyjny spotkania pod hasłem „Pasjonujące zabawki”, poświęcone konkretnym eksponatom. Będą się też odbywały spotkania z ciekawymi osobami, gościnne prezentacje zaprzyjaźnionych instytucji, dodatkowe działania warsztatowe, jak na przykład zajęcia, które poprowadzi gość specjalny, aktorka Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” Ewa Lubacz.
W tym roku na widzów czekają także dwie nowe wystawy czasowe. Wernisaż pierwszej z nich odbędzie się już za tydzień, w piątek 14 maja. Będzie to „Tyci-tyci przedstawienie… jak na dużej scenie”.
Kolejna będzie dotyczyła kanonów kobiecego piękna, kobiecego zachowania, które będą pokazane za pomocą lalek od szmacianek do lalek Barbie.
Daria Dyktyńska zapowiedziała zmianę wystawy stałej.
– Zmieni się scenariusz. Mamy w planach ogłoszenie konkursu na nową aranżację stałej wystawy – mówi.