Świętokrzyscy parlamentarzyści i samorządowcy PiS apelują o ratyfikację Funduszu Odbudowy. Podczas spotkania na sandomierskim Rynku poseł Marek Kwitek podkreślił, że suma, którą moglibyśmy otrzymać z Unii Europejskiej, to największa pomoc, jaką do tej pory nam oferowano.
– Polska stoi przed ogromną szansą. 770 mld zł może zostać przeznaczone na odbudowę gospodarki po pandemii, ale również inne dziedziny życia gospodarczego, społecznego, czy kulturalnego – powiedział.
By takie pieniądze otrzymać, zgodę musi wyrazić 27 państw członkowskich. Poseł jest zaskoczony, że opozycja nie chce przyjąć tych pieniędzy i jednocześnie ogranicza możliwości rozwoju innym państwom. Apelował o odłożenie kwestii politycznych na bok i skupienie się na przyszłości obywateli Polski.
– Nie zrozumiałe jest, że takie kluby jak Koalicja Obywatelska, czy Polskie Stronnictwo Ludowe zapowiedziały, że tego planu nie poprą. Ani partia polityczna, ani reprezentowane poglądy, nie powinny stawać na przeszkodzie naszej lepszej przyszłości – dodaje.
Obecna na konferencji Katarzyna Słonina z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa zwróciła uwagę na problem małych miasteczek, które w funduszu pokładają duże nadzieje.
– Potrzeby w małych miasteczkach, wsiach i gminach są bardzo duże. Jako społeczeństwo małych ojczyzn, nie możemy sobie pozwolić na rezygnację z tak ogromnych pieniędzy – wyjaśnia.
Poseł Marek Kwitek zaznaczył, że tylko 3 proc. Polaków sprzeciwia się ratyfikacji Planu Odbudowy i skorzystania z tej szansy.