Wielkie sprzątanie Koprzywianki odbyło się dziś w Koprzywnicy. W akcji wzięli udział wolontariusze oraz przedstawiciele władz miasta, w sumie około 20 osób. Z brzegów rzeki oraz z terenu przy zalewie zebrano ponad 50 dużych worków śmieci.
Pani Małgosia i pan Mariusz przyszli na sprzątanie razem z dziećmi: 9-letnim Jasiem i 6-letnim Tomkiem. Rodzice tłumaczyli, że chcą w ten sposób uczyć chłopców dbania o środowisko, zależy im również na tym, aby dzieci doceniły to, że mamy ładną naturę.
– Mnie na przykład rażą śmieci w plenerze. Jak idziemy gdzieś na spacer i widzę, że leżą porozrzucane w różnych miejscach, to aż coś mi się dzieje. Skoro jest akcja, to dlaczego nie przyjść i nie pomóc – stwierdził pan Mariusz.
Jedną z wolontariuszek była Aleksandra Klubińska, burmistrz Koprzywnicy. Podkreślała, że akcja ma szerszy wymiar, bowiem promuje proekologiczne postawy.
– Pokazujemy, że należy z przyrodą żyć w symbiozie. Nadchodzi okres letniego wypoczynku i mamy nadzieję, że osoby spędzające czas wolny nad rzeką nie zapomną o tym, aby zabrać śmieci ze sobą albo zostawić je w takim miejscu, z którego pracownicy zakładu gospodarki komunalnej będą w stanie je odebrać – powiedziała burmistrz.
Akcja nosiła tytuł „Operacja Koprzywianka” i została zorganizowana w ramach ogólnopolskiej inicjatywy „Czysta rzeka”. Inicjatorem był Krzysztof Pitra, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Jego zdaniem malownicza i dzika Koprzywianka zasługuje na to, aby o nią dbać. W przyszłości chciałby, aby na odcinku przebiegającym przez Koprzywnicę mogły być organizowane spływy kajakowe.