W świętokrzyskich derbach I ligi piłkarzy ręcznych KSSPR Końskie pokonał we własnej hali Wisłę Sandomierz 27:24 (14:13). Najwięcej bramek dla koneckiego zespołu zdobyli: Wiktor Kubała – osiem i Łukasz Sękowski – pięć. Najskuteczniejszy w zespole z Sandomierza był Jakub Rusin, który dziewięć razy pokonał bramkarza gospodarzy.
– Mimo porażki zagraliśmy niezłe zawody – powiedział zawodnik Wisły Stanisław Malinowski. – W pierwszej połowie przytrafił nam się przestój, po którym Końskie odskoczyły na siedem trafień, ale pokazaliśmy charakter i na przerwę schodziliśmy z jedną „w plecy”. Szkoda, bo mogliśmy nawet wygrać to spotkanie. W końcówce niewykorzystane sytuacje, jakieś głupie kary i KSSPR to wykorzystał – dodał skrzydłowy z „Królewskiego Miasta”.
Po dzisiejszym zwycięstwie KSSPR z 24. punktami na koncie jest na piątym miejscu w tabeli, natomiast Wisła z 10. oczkami jest na ostatniej, 11 pozycji.