Dobiega końca proces Tadeusza D., byłego wójta Piekoszowa. Dziś strony wygłosiły mowy końcowe w procesie dotyczącym nieodpowiedniego składowania odpadów na terenie dawnej Agromy, przy ulicy Krakowskiej w Kielcach.
Proces toczy się w Sądzie Rejonowym w Kielcach. Sędzia Tomasz Durlej, rzecznik instytucji informuje, że prokurator wnosi o skazanie Tadeusza D. na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto, chce aby wpłacił 75 tys. zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Z kolei obrona w pierwszej kolejności wnosi o uniewinnienie Tadeusza D.
– Z ostrożności procesowej obrońca chce, aby wymierzyć oskarżonemu karę o charakterze wolnościowym – dodaje rzecznik.
Były wójt Piekoszowa nie stawił się na rozprawie. Wyrok zapadnie 29 kwietnia.
Oskarżenie obejmuje przechowywanie nieczystości w nieprawidłowy sposób. Zdaniem śledczych, odpady mogły swobodnie przedostawać się do gruntu, a takie działanie mogło zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób i spowodować istotne obniżenie jakości wód podziemnych i powierzchniowych.
Niezależnie od tego, w Sądzie Okręgowym w Kielcach toczy się proces, w którym Tadeusz D. jest oskarżony o korupcję. Prokuratura postawiła mu łącznie 34 zarzuty, w tym przekroczenia uprawnień oraz przyjmowania korzyści majątkowych. Sprawa rozpoczęła się w 2015 roku, a dotyczy lat 2010-2013, kiedy rządził Piekoszowem.
Wkrótce Tadeusz D. ponownie będzie odpowiadał przed sądem. Tym razem akt oskarżenia w jego sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie. Chodzi o sprawę tzw. „mafii śmieciowej”, której członkowie zajmowali się nielegalnym składowaniem odpadów w wielu miejscach w kraju.