Członkowie Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej, jako pierwsi otrzymali legalne pozwolenie na przeszukanie terenu Góry Chełmowej w Świętokrzyskim Parku Narodowym. Miłośnicy historii poszukują śladów z czasów I wojny światowej.
Jak informuje Sebastian Grabowiec ze Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej, o tym, co działo się w maju 1915 roku w tamtym miejscu wie niewiele osób.
– Okolice góry były miejscem kilku potyczek między Rosjanami a Niemcami i Austriakami tuż po bitwie opatowskiej. Rosjanie na górze bronili się przed wrogami. Znalezienie informacji na temat działań wojennych w tym miejscu nie było łatwe – zaznacza.
Jak dodaje Sebastian Grabowiec, wydarzenia z czasów I wojny, które rozegrały się w pobliżu Góry Chełmowej nierozerwalnie łączą się z polską historią i historią tego regionu, mimo że w walkach nie brali udziału Polacy. Udało się już znaleźć bagnety, manierki czy guziki, które potwierdzają obecność żołnierzy, ale miłośnicy historii oczekują na więcej.
W wyeksponowaniu odnalezionych pamiątek ma wesprzeć Świętokrzyski Park Narodowy, który pomógł poszukiwaczom zdobyć najważniejszą zgodę – ministra środowiska. Dyrektor Jan Reklewski informuje, że to cenna inicjatywa i dodaje, że ucieszył się z wniosku Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej, która, jego zdaniem, wykona prace w sposób profesjonalny z poszanowaniem wszelkich zasad w parku narodowym.
Z drugiej strony to, co zostanie odnalezione, stanie się naszym wspólnym dziedzictwem, a nie trafi do garażowo-piwnicznych prywatnych kolekcji – mówi Jan Reklewski.
Poszukiwaniom z zainteresowaniem przygląda się burmistrz Nowej Słupi Andrzej Gąsior, który przyznaje, że dobrze zna te tereny, ponieważ stąd pochodzi. Nie sądził jednak, że leje w ziemi pochodzą z pierwszej wojny, a nie drugiej.
– Jest to dla mnie odkrywanie historii na nowo i plus w kontekście promocyjnym dla gminy. Cieszę się, że odkrywamy tajemnice również na Górze Chełmowej – mówi burmistrz.
Paweł Sadrak, przewodnik świętokrzyski i pracownik ŚPN mówi, że w pewnym sensie wydarzenia z okresu I wojny światowej na tym terenie były białą plamą. Choć namacalne skutki tej wojny można było zaobserwować na Świętym Krzyżu, gdzie w 1914 roku Austriacy wysadzili wieżę klasztoru. Z kolei na cmentarzu parafialnym w Nowej Słupi znajdują się mogiły ofiar I wojny światowej.
Góra Chełmowa od 1920 roku jest rezerwatem, stanowiącym zaczątek Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Nigdy wcześniej nikt nie poszukiwał śladów wojny w tym miejscu.