Sandomierskie uroczystości z okazji 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej rozpoczną się w sobotę w południe na ulicy Melchiora Bulińskiego. Przy tablicy upamiętniającej Piotra Nurowskiego, jedną z ofiar tej katastrofy władze miasta i powiatu złożą wiązanki kwiatów. Piotr Nurowski, rodowity sandomierzanin, był prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Kolejne uroczystości rozpoczną się o godzinie 17.20. Przy ratuszu na starym mieście, w miejscu gdzie 12 maja 2009 roku, prezydent Lech Kaczyński spotkał się z mieszkańcami Sandomierza zostaną złożone wiązanki kwiatów. Następnie zebrani przemieszczą się na ulicę Schinzla przed tablicę poświęconą wicepremierowi Przemysławowi Gosiewskiemu.
O godzinie 18.00, w kościele pw. Chrystusa Króla Jedynego Zbawiciela Świata rozpocznie się msza święta w intencji wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Po mszy zebrani przejdą przed krzyż i tablicę upamiętniającą zbrodnię katyńską oraz katastrofę smoleńską.
Poseł Marek Kwitek, jeden z organizatorów tej części obchodów powiedział, że wydarzenia w Smoleńsku, to największa tragedia narodowa od czasu II wojny światowej, zginęła elita narodu, wielu z tych ludzi nie udaje się nikim zastąpić.
– Nasza delegacja chciała uczcić 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Cały świat poznał prawdę o niej, ale zapłaciliśmy za to ogromną cenę. W sprawie katastrofy smoleńskiej pojawiają się nowe fakty, ale do prawdy jest jeszcze daleko. Naszym obowiązkiem jest dążyć do niej i pamiętać o ludziach, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku – stwierdził poseł.
Ze względu na epidemię uroczystości odbywać się będą w rygorze sanitarnym z udziałem pojedynczych delegacji, składanie kwiatów będzie rozłożone w czasie. Oprócz posła, organizatorami wieczornych uroczystości jest Zarząd Powiatowy Prawa i Sprawiedliwości, NSZZ Solidarność oraz Klub Gazety Polskiej w Sandomierzu.