57 stulatków pobiera w Świętokrzyskiem honorową emeryturę z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To specjalne świadczenie, przyznawane wszystkim, którzy ukończyli sto lat.
Od 1 marca jego wysokość wynosi ponad 4,5 tys. zł brutto miesięcznie. To dodatek do podstawowego świadczenia, czyli emerytury lub renty. Dodatki wypłaca także Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Obecnie świętokrzyski oddział przekazuje je 62 osobom – 51 kobietom i 11 mężczyznom. Łącznie w województwie honorową emeryturę pobiera 119 osób.
Jak informuje Paweł Szkalej, rzecznik prasowy świętokrzyskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ta instytucja wypłaca świadczenie 44 kobietom i 13 mężczyznom.
– To świadczenie przyznawane jest automatycznie z urzędu, dla wszystkich po ukończeniu 100 roku życia. Co ciekawe, takie świadczenie mogą otrzymać także osoby, które nigdy nie przepracowały żadnego dnia i nie otrzymują, ani renty, ani emerytury. W naszym województwie kilkanaście lat temu mieliśmy jeden taki przypadek – dodaje.
Z danych ZUS wynika, że w porównaniu z ubiegłym rokiem liczba stulatków uprawnionych do otrzymania świadczenia wzrosła o osiem osób, natomiast w porównaniu z 2019 aż o 20.
Najwięcej osób, które ukończyły setny rok życia mieszka w powiecie kieleckim – 16 osób, natomiast najmniej, po jednej w powiatach sandomierskim, pińczowskim i kazimierskim.
Obecnie najstarszym mieszkańcem województwa pobierającym honorową emeryturę jest Leon Kaleta, z gminy Imielno w powiecie jędrzejowskim, który w lutym tego roku świętował 109. urodziny.
Comiesięczne świadczenie honorowe przyznawane jest dożywotnio i wypłacane raz w miesiącu. W całym kraju dodatek pobiera około 2,2 tys. osób, zdecydowaną większość z nich, około 85 proc. stanowią kobiety.