O północy rozpoczął się w Polsce Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. To podstawowe badanie demograficzno-ekonomiczne, które we wszystkich krajach Unii Europejskiej przeprowadzane jest co 10 lat.
W tegorocznym spisie zostaną zebrane podstawowe dane, obejmujące m.in.: adres, poziom wykształcenia, niepełnosprawność, a także aktywność ekonomiczną, dane o gospodarstwie domowym, czy relacje rodzinne.
Jak poinformowała Agnieszka Piotrowska-Piątek, dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach, badanie jest źródłem historycznym, pokazuje stan obecny, służy również do sporządzania wieloletnich prognoz. To na jego podstawie tworzone są plany gospodarcze, społeczne czy edukacyjne.
Narodowy Spis Powszechny zostanie przeprowadzony w formie samospisu internetowego – jest to forma podstawowa, ujęta w ustawie jako obowiązek każdego obywatela. To oznacza, że każdy Polak powinien sam wypełnić formularz spisowy zamieszczony na stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego.
Samospis jest preferowany ze względu na pandemię, z uwagi na bezpieczeństwo obywateli. Zachętą dla tych, którzy spiszą się sami przez internet będzie loteria z atrakcyjnymi nagrodami.
Spisu będzie można dokonać także dzwoniąc na ogólnopolską infolinię 22 279 99 99, a od 4 maja w obowiązku pomagać będą rachmistrze spisowi.
– Jeśli ktoś (np. ze względu na zaawansowany wiek, stan zdrowia czy niepełnosprawność) nie będzie się w stanie sam spisać, pomogą mu w tym nasi rachmistrze: telefonicznie, a w ostateczności, jeśli inaczej nie uda się do kogoś dotrzeć inną drogą, przyjdą osobiście – dodaje Agnieszka Piotrowska-Piątek.
Spisy powszechne w Polsce mają wielowiekową tradycję. Jak powiedziała Agnieszka Piotrowska-Piątek, pierwszy spis na ziemiach polskich zorganizowano w 1789 roku. Spisy przeprowadzano także w ważnych dla kraju momentach: po I i po II wojnie światowej.