Wisła Puławy to zdecydowany lider grupy czwartej III ligi z przewagą ośmiu punktów nad drugim w tabeli Sokołem Sieniawa i aż dziewiętnastu nad trzecią Wisłą Sandomierz.
Przed rozpoczęciem rundy wiosennej trener ŁKS Probudex Łagów Ireneusz Pietrzykowski powiedział na antenie Radia Kielce: drużynę, która awansowała do II ligi z naszej grupy już znamy, to Wisła Puławy.
Jeden z liderów zespołu z Lubelszczyzny, autor 24 bramek w tym sezonie, 34-letni napastnik Adrian Paluchowski uważa, że on i koledzy jeszcze nie mogą się cieszyć.
– W drugiej lidze będziemy dopiero wtedy, gdy na koniec sezonu nadal będziemy liderem, a na razie dopóki piłka w grze musimy walczyć do końca. Możemy być wrogami sami dla siebie, jeżeli w pewnym momencie wkradnie się odpuszczenie i myślenie, że już awansowaliśmy. Zatem koncentrujemy się na każdym meczu, żeby dobrnąć do mety – powiedział były napastnik Legii Warszawa Adrian Paluchowski.
Jak dotychczas piłkarze Wisły Puławy realizują swój cel z żelazną konsekwencją. W rundzie wiosennej rozegrali cztery mecze, wszystkie wygrali, zdobyli 15 bramek, nie tracąc żadnej.